Według dr. Mercoli
Prawie 95 procent ludzi na świecie żyje na obszarach, na których poziomy zanieczyszczenia są wyższe niż normy uznane przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) za bezpieczne. Drobne cząstki stałe o wymiarach mniejszych niż 2,5 mikrograma (PM 2,5) to jeden ze wskaźników zanieczyszczenia powietrza na zewnątrz.
Stężenia przekraczają 10 mikrogramów na metr sześcienny (ug/m3) dla 95 procent miejsc na świecie, a prawie 60 procent żyje na obszarach, gdzie cząstki stałe przekraczają nawet najmniej rygorystyczny docelowy poziom jakości WHO wynoszący 35 ug/m3. Zanieczyszczenie powietrza jest złożoną mieszaniną drobnych cząstek stałych, kropelek i gazów.
PM 2,5 jest jednym z najczęściej badanych składników zanieczyszczenia powietrza. Rozmiar takiej cząsteczki jest 20 do 30 razy mniejszy niż szerokość włosa człowieka. Cząstki te są ważne, ponieważ są na tyle małe, że z łatwością są wdychane do płuc i wchłaniane do krwioobiegu.
W organizmie PM 2,5 może osadzać się w dowolnym układzie i narządach. Jest odpowiedzialny za wywoływanie stanu zapalnego prowadzącego do chorób przewlekłych, takich jak choroby sercowo-naczyniowe, otyłość, przewlekła obturacyjna choroba płuc i rak. Ostatnie badanie oceniające zanieczyszczenie powietrza w Europie wykazało, że problem jest znacznie większy niż wcześniej oszacowano.
Stopień zanieczyszczenia powietrza jest znacznie większy niż się spodziewano
Szacunkowa liczba osób umierających przedwcześnie z powodu zanieczyszczenia powietrza jest prawie dwukrotnie większa niż pokazywały poprzednie szacunki. Nowe dane pokazują, że w 2015 roku zanieczyszczenie powietrza spowodowało 8,8 miliona przedwczesnych zgonów. Mówiąc wprost, WHO szacuje, że globalna liczba przedwczesnych zgonów z powodu palenia tytoniu wynosi 7 milionów rocznie, czyli jest mniejsza niż liczba zgonów spowodowanych przez zanieczyszczenie powietrza.
Głównym celem badania było zbadanie wpływu zanieczyszczenia powietrza w Europie. Naukowcy odkryli, że spowodowało ono około 790 000 zgonów, z których prawie 80% było spowodowanych chorobami układu krążenia. Współautor badania, dr Jos Lelieveld, z Max-Planck Institute for Chemistry w Mainz i Cyprus Institute Nicosia skomentował:
„Ponieważ większość cząstek stałych i innych zanieczyszczeń powietrza w Europie pochodzi ze spalania paliw kopalnych, musimy pilnie przejść na inne źródła energii. Kiedy używamy czystej, odnawialnej energii, nie tylko wypełniamy zobowiązania porozumienia paryskiego mające na celu złagodzenie skutków zmian klimatycznych, możemy również zmniejszyć śmiertelność spowodowaną zanieczyszczeniem powietrza w Europie nawet o 55 procent”.
Badanie wzywa do obniżenia górnej granicy normy dozwolonej przez Unię Europejską, obecnie ustalonej na 25 ug/m3, która jest 2,5 razy wyższa niż wytyczne WHO. We wspólnym oświadczeniu współautorzy badania wskazują, że:
„W Europie maksymalna dopuszczalna wartość... jest o wiele za wysoka. W Stanach Zjednoczonych, Australii i Kanadzie wytyczne WHO są traktowane jako podstawa prawodawstwa, które jest również potrzebne w UE. Mówiąc inaczej, oznacza to, że zanieczyszczenie powietrza powoduje więcej zgonów rocznie niż palenie tytoniu. Palenia można uniknąć, ale zanieczyszczenia powietrza nie”.
Nawozy na bazie azotu istotnie przyczyniają się do zanieczyszczenia powietrza
Największy wkład w zanieczyszczenie powietrza w USA, Chinach i Rosji stanowią nawozy rolnicze, zwłaszcza zawierające azot, który rzekomo wzbogaca glebę i przyczynia się do wzrostu plonów. Emisje z rolnictwa znacznie przewyższają inne źródła cząstek stałych.
Gdy nawozy azotowe rozpadają się, do powietrza uwalniany jest amoniak. Gdy dotrze on do obszarów przemysłowych, łączy się z cząsteczkami pochodzącymi ze spalania paliw kopalnych, tworząc mikrocząstki. Chociaż azot znajduje się w powietrzu, wodzie i glebie, reaktywny azot, główny składnik nawozów azotowych, jest przetwarzany przy użyciu dużych ilości energii z silników spalających paliwa kopalne. Przyczynia się to również do zanieczyszczenia przemysłowego.
Co więcej, dodanie do gleby nawozu na bazie azotu zmniejsza ilość sekwestrowanego węgla i wpływa na przyszłą zdolność gleby do wspierania wzrostu roślin. Nadmierne stosowanie nawozów jest jednym z największych czynników przyczyniających się do zanieczyszczenia oceanów – tworzenia martwych stref, w których tlen jest eliminowany, w wyniku czego ryby i inne gatunki morskie nie mogą tam przetrwać.
Nieustanne rozszerzanie zastosowań substancji chemicznych zagraża przetrwaniu ludzi
Do pogorszenia zdrowia ludzkiego przyczynia się także ogromna liczba syntetycznych chemikaliów produkowanych i uwalnianych przez producentów. Według globalnego badania przeprowadzonego przez United Nations Environment Program, ich sprzedaż ma się podwoić w ciągu najbliższych 12 lat. Kluczowe wnioski z drugiego raportu Global Chemicals Outlook to:
- Światowy przemysł chemiczny przekroczył 5 bilionów dolarów amerykańskich w 2017 roku i przewiduje się, że do 2030 roku kwota ta ulegnie podwojeniu.
- Wzrost napędzany jest przez globalne megatrendy w budownictwie, rolnictwie i elektronice, powodując uwalnianie niebezpiecznych chemikaliów i zanieczyszczeń w dużych ilościach.
- Świat nie spełni swojego międzynarodowego zobowiązania do ograniczenia niebezpiecznych chemikaliów i zatrzymania zanieczyszczenia do 2020 roku.
- Potrzebne są kompleksowe globalne rozwiązania ze spójnymi wskaźnikami i planem wdrożenia po 2020 roku, ponieważ obciążenie chorobami powodowanymi przez chemikalia jest wysokie, a narażone populacje są szczególnie zagrożone. W 2016 roku WHO oszacowała obciążenie chorobami wywołanymi przez wybrane chemikalia na 1,6 miliona istnień ludzkich.
Dr Achim Halpaap kierował zespołem 400 naukowców zaangażowanych w badanie. Powiedział The Guardian, że najszybszy wzrost dotyczy materiałów budowlanych, elektroniki, tekstyliów i akumulatorów ołowiowych. W zależności od stopnia narażenia ryzyko może obejmować raka, przewlekłe choroby nerek i wrodzone anomalie.
Według raportu, globalna produkcja chemiczna, w tym przemysł farmaceutyczny, jest drugą co do wielkości branżą na świecie i oczekuje się, że wzrośnie w ciągu następnej dekady. Pomimo znanych negatywnych skutków dla ludzkości, przewiduje się, że prognozowany poziom produkcji chemicznej będzie przekraczał wzrost populacji przez co najmniej 10 kolejnych lat.
Zanieczyszczenia szkodzą inteligencji i długości życia
W ostatnich badaniach gromadzących dane od ponad 20 000 osób mieszkających w Chinach, naukowcy odkryli, że narażenie na toksyczne powietrze spowodowało znaczne zmniejszenie inteligencji. Największemu pogorszeniu uległy umiejętności językowe i matematyczne, przy czym średni wpływ na badanych równał się utracie jednego roku nauki.
Naukowcy uważają, że skutki mogą być jeszcze gorsze w przypadku osób starszych lub o niskim poziomie wykształcenia. Po obliczeniu straty dla tych osób na przestrzeni kilku lat autorzy badania stwierdzili:
„Uszkodzenie starzejącego się mózgu przez zanieczyszczenie powietrza prawdopodobnie wiąże się ze znacznymi kosztami zdrowotnymi i ekonomicznymi, biorąc pod uwagę, że funkcjonowanie poznawcze ma kluczowe znaczenie dla osób starszych zarówno w załatwianiu codziennych spraw, jak i podejmowaniu ważnych decyzji”.
Ma to znaczący wpływ, szczególnie w Stanach Zjednoczonych, gdzie przewiduje się, że liczba Amerykanów w wieku 65 lat i starszych wzrośnie dwukrotnie do 2060 roku. Zwiększy to procent populacji seniorów z obecnych 15 procent do 24 procent. W tym badaniu wykazano, że najbardziej pogorszyły się umiejętności językowe; bardziej u mężczyzn niż u kobiet.
Według naukowca, dr Dereka Ho z Politechniki w Hongkongu, zanieczyszczenie powietrza prawdopodobnie wpływa na funkcje poznawcze, ponieważ „wysokie zanieczyszczenie powietrza może być potencjalnie związane ze stresem oksydacyjnym, stanem zapalnym układu nerwowego i neurodegeneracją”.
Zanieczyszczenie powoduje większe szkody u dzieci
Ciężar zanieczyszczenia powietrza zaczyna się przed urodzeniem. Badanie przedstawione na European Respiratory Society International Congress wykazało, że małe cząsteczki węgla mogą migrować przez płuca do łożyska.
Badanie powiązało również narażenie na zanieczyszczenia powietrza u ciężarnych matek z przedwczesnym porodem, niską masą urodzeniową, śmiertelnością niemowląt i chorobami oddechowymi u dzieci. Dzieci są narażone na zanieczyszczenie powietrza wewnątrz i na zewnątrz. Pojawiające się dowody wskazują, że PM 2,5 może odgrywać rolę w wielu schorzeniach, które nie są automatycznie kojarzone z zanieczyszczeniem powietrza, w tym chorobami takimi jak:
- Cukrzyca
- Zmniejszona funkcja poznawcza
- Zespół nadpobudliwości psychoruchowej (ADHD)
- Autyzm
- Zespół nagłego zgonu niemowląt (tzw. śmierć łóżeczkowa)
Dzieci są bardziej wrażliwe niż dorośli na skutki zanieczyszczenia powietrza, ponieważ ich ciała wciąż się rozwijają, co zwiększa ryzyko zapalenia i innych szkód zdrowotnych. Mają także dłuższą długość życia, co daje więcej czasu na pojawienie się chorób. Połączenie czynników behawioralnych, środowiskowych i fizjologicznych czyni dzieci szczególnie podatnymi na zanieczyszczenia. Według WHO:
„[Dzieci] oddychają szybciej niż dorośli, przyjmując więcej powietrza, a wraz z nim więcej zanieczyszczeń. Dzieci żyją bliżej ziemi, gdzie niektóre zanieczyszczenia osiągają najwyższe stężenia. Mogą spędzać dużo czasu na zewnątrz, grając i angażując się w aktywność fizyczną w potencjalnie zanieczyszczonym powietrzu.
Tymczasem noworodki i małe dzieci spędzają większość czasu w domu, gdzie są bardziej podatne na zanieczyszczenie powietrza charakterystyczne dla pomieszczeń, ponieważ są blisko swoich matek, podczas gdy te gotują stosując zanieczyszczające paliwa i urządzenia… W łonie matki są wrażliwe na zanieczyszczenia, na które wyeksponowana jest matka. Narażenie przed zapłodnieniem również może powodować ukryte ryzyko dla płodu”.
Strategie pomagające ograniczyć zanieczyszczenie powietrza
Chociaż możesz nie mieć kontroli nad poziomem zanieczyszczenia poza domem, masz kontrolę nad tym, co jesz i możesz być w stanie zmniejszyć zanieczyszczenie powietrza w domu pochodzące z drewna poddanego obróbce ciśnieniowej, domowych środków czyszczących, dywanów, mebli i produktów higieny osobistej.
Badania pokazują, że nie tylko zmniejszysz ryzyko rozwoju chorób przewlekłych. Poprawa jakości powietrza wpływa również na zdrowie psychiczne poprzez zmniejszenie stresu psychicznego. Ponieważ niektóre środki dietetyczne mogą mieć działanie ochronne, staraj się stosować dietę zawierającą pełnowartościowe produkty np. warzywa o dzialaniu przeciwzapalnym i zdrowe tłuszcze.
Większość wymienionych poniżej sugestii i strategii żywieniowych jest bardzo opłacalna w krótkim okresie i może pomóc w znacznym obniżeniu kosztów opieki zdrowotnej w perspektywie długoterminowej.
• Kwasy tłuszczowe omega-3 — tłuszcze te działają przeciwzapalnie. W badaniu obejmującym 29 osób w średnim wieku, które przyjmowały suplement zawierający kwasy tłuszczowe omega-3 pochodzenia zwierzęcego, zaobserwowano zmniejszenie negatywnego wpływu zanieczyszczenia powietrza na zdrowie serca i poziom lipidów, w tym trójglicerydów (oliwa z oliwek nie powodowała tego samego efektu).
• Kiełki brokułów — ekstrakt z brokułów wykazał zdolność do zapobiegania częstej alergicznej reakcji nosowej występującej po wystawieniu na działanie spalin z oleju napędowego. Naukowcy zasugerowali, że brokuły lub kiełki brokułów mogą mieć ochronny wpływ na organizm w przypadku ekspozycji na zanieczyszczenia powietrza, zwłaszcza w chorobach alergicznych i astmie.
Napój z brokułów wykazał zdolność do zwiększania detoksykacji niektórych zanieczyszczeń z powietrza u mieszkańców żyjących w bardzo zanieczyszczonym regionie Chin.
• Witaminy C i E — u dzieci z astmą suplementacja przeciwutleniaczy, w tym witaminy C i E, pomogła złagodzić wpływ ozonu na ich małe drogi oddechowe.
• Witaminy z grupy B — badanie na ludziach wykazało, że wysokie dawki witamin B6, B9 i B12 całkowicie kompensują uszkodzenia spowodowane bardzo drobnymi cząstkami stałymi zanieczyszczającymi powietrze.
Cztery tygodnie suplementacji wysokimi dawkami zmniejszyły uszkodzenia genetyczne w 10 lokalizacjach genów od 28 do 76 procent, chroniły mitochondrialny DNA przed szkodliwym wpływem zanieczyszczenia i pomogły naprawić niektóre uszkodzenia genetyczne.