Według dr. Mercoli
W tym artykule pokażę, że WHO jest skonfliktowane, a ze względu na istniejące finansowanie nie wypełnia swoich powinności. Co gorsza, WHO służy swoim korporacyjnym panom i zasadniczo niszczy, a nie poprawia zdrowie świata.
Pandemia świńskiej grypy 2009 – porażka szczepionki WHO
Amerykańskie Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom szacują, że od 12 kwietnia 2009 roku do 10 kwietnia 2010 roku w Stanach Zjednoczonych odnotowano 60,8 miliona przypadków, 274 000 hospitalizacji i 12469 zgonów (śmiertelność 0,02%) z powodu infekcji/wirusa H1N1 (świńska grypa).
11 czerwca 2009 roku Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła globalną pandemię nowej grypy typu A (H1N1). Szybko wprowadzono szczepionkę, a w ciągu kilku miesięcy w różnych częściach świata zgłoszono przypadki niepełnosprawności i śmierci z powodu szczepionki H1N1.
W następstwie tego, Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy (PACE) zakwestionowało sposób postępowania WHO w związku z pandemią. W czerwcu 2010 roku PACE uznała, że „walka z pandemią przez Światową Organizację Zdrowia (WHO), agencje zdrowia UE i rządy krajowe doprowadziła do „zmarnowania dużych sum pieniędzy publicznych oraz nieuzasadnionych obaw związanych z zagrożeniami dla zdrowia, na jakie narażona jest europejska populacja”.
WHO działała jak grupa farmaceutyczna
PACE doszedł do wniosku, że „istnieją przytłaczające dowody na to, że powaga pandemii została znacznie przereklamowana przez WHO” oraz że przemysł farmaceutyczny wpłynął na proces decyzyjny organizacji. Jak zauważono w komunikacie prasowym PACE:
„Zgromadzenie… sformułowało szereg pilnych zaleceń dotyczących większej przejrzystości i lepszego zarządzania w dziedzinie zdrowia publicznego, a także zabezpieczeń przed „nieuzasadnionym wpływem obcych interesów”.
Wezwał do utworzenia publicznego funduszu wspierającego niezależne badania, próby i porady ekspertów, prawdopodobnie finansowanego z obowiązkowego wkładu przemysłu farmaceutycznego. Wezwał również media do unikania „sensacji i strachu w dziedzinie zdrowia publicznego”.
Najwyraźniej nic nie nauczyliśmy się dzięki tej historii. Niepokojące jest to, że chociaż WHO miała poważne konflikty interesów z przemysłem farmaceutycznym, od tamtej pory nic się nie zmieniło, co nasuwa pytanie, czy rzeczywiście można zaufać reakcji WHO na pandemię COVID-19. Według doniesień Natural Society z 2014 roku:
„…Wspólne dochodzenie British Medical Journal (BMJ) i Bureau of Investigative Journalism (BIJ) ujawniło poważne konflikty interesów między Światową Organizacją Zdrowia (WHO), która zaproponowała… szczepienia, a firmami farmaceutycznymi, które produkowały szczepionki.
Raport będący wynikiem wspólnego dochodzenia wyjaśnia, że WHO ogromnie skorzystała z taktyki zastraszania, którą zastosowała, aby promować stosowanie szczepionki przeciw świńskiej grypie. Wywołanie masowej histerii było celem komitetu doradczego WHO… WHO powiedziała światu, że nawet 7 milionów ludzi może umrzeć bez wykonania szczepienia…
Panel doradczy był złożony z osób silnie powiązanych z firmami farmaceutycznymi, które były zainteresowane szczepionkami przeciwwirusowymi, w tym przeciw grypie.
W opracowanie tych szczepionek zainwestowano ponad 4 miliardy dolarów, a bez pandemii nie byłoby z nich pożytku”.
Dlaczego istnieje tajemnica wokół doradców WHO?
Wspólne dochodzenie, prowadzone przez redakcję BMJ Deborah Cohen i dziennikarza Philipa Cartera, zostało opublikowane w styczniu 2010 roku w czasopiśmie BMJ Clinical Research. W nim Cohen i Carter wskazali, że:
„Kluczowi naukowcy doradzający Światowej Organizacji Zdrowia w planowaniu dotyczącym pandemii grypy wykonywali płatną pracę dla firm farmaceutycznych, które mogły skorzystać z przygotowanych przez nich wskazówek. Te konflikty interesów nigdy nie zostały publicznie ujawnione przez WHO…
Dowody… rodzą niepokojące pytania dotyczące tego, jak WHO zarządzała konfliktami interesów wśród naukowców, którzy doradzali jej planowanie pandemii, oraz o przejrzystość nauki leżącej u podstaw jej porad dla rządów.
Czy właściwe było skorzystanie przez WHO z porad ekspertów, którzy mieli powiązania finansowe i badawcze z firmami farmaceutycznymi produkującymi leki przeciwwirusowe i szczepionki przeciw grypie?
Dlaczego kluczowe wytyczne WHO zostały opracowane przez eksperta ds. grypy, który otrzymał zapłatę za inne prace od Roche – producenta oseltamiwiru i GlaxoSmithKline – producenta zanamiwiru?
Dlaczego skład komitetu ratunkowego, od którego Chan szukał wskazówek, pozostaje tajemnicą znaną tylko tym z WHO?”
Plan pandemiczny WHO był produktem przemysłu farmaceutycznego
Jak wyjaśnili Cohen i Carter, wykroczenia w WHO rozpoczęły się 10 lat przed pandemią świńskiej grypy, w 1999 roku – kiedy WHO opracowała swój plan pandemii grypy. Autorzy szczegółowo opisują konflikty interesów związane z tym dokumentem, dlatego w celu uzyskania pełniejszego obrazu sugeruję zapoznanie się z ich pełną analizą.
Podsumowując, plan pandemiczny został przygotowany przez pracowników WHO we współpracy z Europejską Naukową Grupą Roboczą ds. Grypy (ESWI), złożoną z „kluczowych liderów opiniotwórczych w dziedzinie grypy”, która jest „całkowicie finansowana przez Roche i innych producentów leków przeciw grypie”. Jedną z zadeklarowanych ról ESWI jest lobbowanie polityków – zauważają Cohen i Carter.
Dwóch z sześciu pracowników WHO uczestniczyło także w wydarzeniach sponsorowanych przez Roche rok wcześniej. Dwóch naukowców z ESWI pracowało również nad materiałami marketingowymi Roche i obaj „byli zaangażowani w randomizowane kontrolowane badanie oseltamiwiru wspierane przez Roche” w czasie, gdy powstawał plan pandemiczny. Żaden z tych konfliktów interesów nie został ujawniony w dokumencie dotyczącym planu pandemicznego.
Jeszcze bardziej podejrzane jest to, że badanie kliniczne oseltamiwiru „pozostaje jednym z głównych badań potwierdzających skuteczność oseltamiwiru – które jak później wykazano, zatrudniło niezgłoszonych pisarzy typu ghostwriter finansowanych przez przemysł” – napisali Cohen i Carter, dodając, że plan polityki ESWI dotyczący 2006 do 2010:
„…Konkretnie stwierdził, że przedstawiciele rządu powinni „podjąć środki, aby zachęcić przemysł farmaceutyczny do planowania zdolności produkcyjnej szczepionek/leków przeciwwirusowych”, a także „zachęcić i wspierać badania nad rozwojem szczepionki przeciw pandemii” oraz „opracować politykę magazynowania zapasów leków przeciwwirusowych”.
Dodał również, że przedstawiciele rządu powinni wiedzieć, że „szczepienie przeciw grypie i stosowanie leków przeciwwirusowych jest korzystne i bezpieczne”… Tymczasem w ramach planu marketingowego Roche, jednym z celów były „ relacje Roche z wiarygodnymi stornami trzecimi”. Relacje te opierały się na zaangażowaniu zewnętrznych partnerów do pełnienia funkcji rzeczników i zwiększania świadomości na temat Tamiflu i jego zalet”.
W grudniu 2009 roku WikiLeaks wydało również cache dokumentów, które wyciekły z farmaceutycznej grupy handlowej, która ujawniła, jak ekspercka grupa robocza WHO ds. finansowania badań i rozwoju była bardzo otwarta na lobbing w branży, umożliwiając przemysłowi farmaceutycznemu wpływ na decyzje polityczne WHO dotyczące badań nad lekami.
WHO powtarza fałszywe stwierdzenia marketingowe dotyczące opioidów Purdue Pharma
Istnieją inne dowody sugerujące, że WHO działa jak czołowa grupa Big Pharma. Na przykład, w ubiegłym 2019 roku wydano raport pt. „Corrupting Influence: Purdue & the WHO”, przygotowany przez amerykańskich przedstawicieli Katherine Clark (D-Mass.) i Hal Rogers (R-Ky.) Autorzy doszli do wniosku, że Purdue Pharma wpłynęła na wytyczne WHO dotyczące opioidów. W streszczeniu „Corrupting Influence” napisano:
„W 2017 roku kilku członków Kongresu wysłało list do WHO, ostrzegając, że Purdue Pharma L.P. (Purdue) próbowała rozszerzyć sprzedaż leków na rynki międzynarodowe, stosując te same nieuczciwe taktyki marketingowe, które wywołały kryzys opioidowy w Stanach Zjednoczonych.
Wyraziliśmy obawy, że ekspansja Purdue może wywołać kryzys opioidowy w skali globalnej. Kiedy WHO nie odpowiedziała na ten list, zaczęliśmy zastanawiać się, dlaczego milczą na temat tak znaczącej i niszczycielskiej epidemii zdrowia publicznego. Odpowiedzi, które znaleźliśmy, są bardzo niepokojące”.
Raport szczegółowo opisuje, w jaki sposób WHO, zarówno w swoim poradniku dla dorosłych z 2011 roku, jak i poradniku pediatrycznym z 2012 roku, powtarzała fałszywe twierdzenia Purdue, że uzależnienie od opioidów „występuje u mniej niż 1% pacjentów” i „jeśli lek jest przepisany zgodnie z ustalonymi schematami dawkowania jest bezpieczny i nie trzeba się obawiać przypadkowej śmierci lub uzależnienia”.
Co ciekawe, w swoim przewodniku dotyczącym opioidów dla dzieci z bólem nowotworowym z 2012 roku, WHO stwierdziło, że „w przypadku chorych dzieci nie ma maksymalnej dawki silnych opioidów, takich jak OxyContin” – zauważyli Clark i Rogers. „WHO opublikowało to oświadczenie, pomimo faktu, że amerykańskie agencje zdrowia publicznego stwierdziły, że ilość przypadków śmiertelnego przedawkowania gwałtownie wzrasta wśród dorosłych pacjentów, którym przepisano powyżej 90 równoważników miligramów morfiny (MME) dziennie” – napisali Clark i Rogers, dodając:
„Odkryta przez nas sieć wpływów, w połączeniu z zaleceniami WHO, przedstawia obraz organizacji zajmującej się zdrowiem publicznym, którą zmanipulował przemysł opioidowy… Jeśli przestrzegane będą zalecenia zawarte w niniejszych wytycznych WHO, istnieje znaczne ryzyko, że wywoła to kryzys zdrowotny na całym świecie”.
Wezwanie do reformy WHO po kryzysie ebolowym
WHO była również ostro krytykowana za brak przywództwa w latach 2013–2015, kiedy nastąpił wybuch epidemii wirusa eboli w Afryce Zachodniej. Pięć miesięcy upłynęło, zanim WHO ogłosiła wybuch epidemii o zasięgu międzynarodowym, co „niewątpliwie przyczyniło się do bezprecedensowej skali tej epidemii”.
Dwa osobne raporty opublikowane w 2015 roku podkreślały niepowodzenia WHO – jeden wydany przez panel niezależnych ekspertów zleconych przez samą WHO, a drugi przez niezależną grupę 19 międzynarodowych ekspertów zwołaną przez London School of Hygiene and Tropical Medicine (LSHTM) i Harvard Global Health Institute.
Chociaż WHO jest uznawana za zdolną do wykonywania kluczowych funkcji niezbędnych w czasie globalnej pandemii, eksperci LSHTM i Harvard Global Health Institute zwracają uwagę, że WHO straciła już tyle zaufania, że konieczne będą radykalne reformy, zanim będzie w stanie znów przyjąć autorytatywną rolę.
„Uchybienia WHO dotyczące… podstawowych funkcji podczas wybuchu epidemii wirusa Ebola spowodowały teraz egzystencjalny kryzys zaufania… Darczyńcy przeznaczyli dobrowolne składki, skutecznie kontrolując prawie 80% budżetu WHO do 2015 roku. W rezultacie wydaje się, że organizacja się zagubiła.
Mimo że budżet wzrósł ponad dwukrotnie z 1,6 mld USD w latach 1998–99 do 4 mld USD w latach 2012–2013, sama organizacja kontrolowała stale malejący udział. Jedną z konsekwencji ostatnich decyzji była ograniczona zdolność WHO do kontrolowania wybuchów chorób transgranicznych – podstawowe zadanie, dla którego została stworzona w 1948 roku…
Zaufanie do zdolności organizacji do zarządzania jest od zawsze niskie. Dodatkowy personel lub większy budżet nie naprawią tego. WHO musi znaleźć sposób na ustalenie priorytetów działania i odzyskania swojej wiarygodności, niezależności w wykonywaniu swoich podstawowych funkcji.
Przełamanie tego 20-letniego impasu będzie wymagało wyraźnego zaangażowania i innego rodzaju przywództwa WHO we wdrażaniu fundamentalnych reform w krótkim czasie…”
Kto finansuje WHO?
Jak informowaliśmy w styczniowym wydaniu Pharmaceutical Technology, tylko jedna czwarta funduszy WHO pochodzi od państw członkowskich. Pozostałe 75% pochodzi z dobrowolnych datków, a Fundacja Billa & Melindy Gates jest największym fundatorem. Jej darowizny przewyższają nawet wpłaty poszczególnych państw członkowskich.
Zaangażowanie Fundacji Gates w WHO jest obecnie szczególnie interesujące. W artykule poglądowym Washington Times opublikowanym 31 marca 2020 roku, Gates wzywa do całkowitego zamknięcia wszystkich stanów USA i poddania ich kwarantannie „do czasu, gdy liczba przypadków zacznie spadać… co może potrwać 10 tygodni lub dłużej”.