Według dr. Mercoli
Trwa debata na temat tego, czy lek przeciwmalaryczny hydroksychlorochina jest skutecznym sposobem leczenia COVID-19, ponieważ chińskie badanie porównujące wyniki kliniczne u pacjentów z COVID-19 leczonych lekiem przeciwmalarycznym hydroksychlorochiną z wynikami pacjentów, którzy byli objęci standardową opieką, dało „rozczarowujący” wynik.
Raporty z badań dotyczących hydroksychlorochiny ujawniły rozczarowujące wyniki
Siedemdziesięciu pięciu pacjentów z COVID-19 w 16 chińskich centrach leczenia otrzymywało 1200 miligramów hydroksychlorochiny oprócz standardowej opieki przez pierwsze trzy dni leczenia, a następnie dawkę podtrzymującą 800 mg na dobę przez dwa tygodnie w łagodnych do umiarkowanych przypadkach i trzy tygodnie w ciężkich przypadkach. Kolejnych 75 pacjentów otrzymało jedynie standardową opiekę.
Pierwszorzędowym punktem końcowym był 28-dniowy ujemny współczynnik konwersji SARS-CoV-2 (zmniejszenie miana wirusa). Drugorzędowe punkty końcowe obejmowały poprawę objawów klinicznych i normalizację liczby białka C-reaktywnego i liczby limfocytów we krwi w ciągu 28 dni.
Według autorów, w grupie stosującej hydroksychlorochinę zaobserwowano, że 28-dniowy ujemny współczynnik konwersji wynosi 85,4%. Dla porównania wskaźnik w grupie kontrolnej wyniósł 81,3%. Nie zaobserwowano różnicy w łagodzeniu objawów między dwiema grupami.
Liczba zdarzeń niepożądanych była wyższa w grupie otrzymującej hydroksychlorochinę (30%) niż w grupie kontrolnej (8,8%). Listę zdarzeń niepożądanych można znaleźć w publikacji w Tabeli 2. Najczęstszym zdarzeniem niepożądanym (10%) była biegunka. Mimo to autorzy podkreślają, że:
„Zaobserwowano znaczącą skuteczność HCQ [hydroksychlorochiny] w łagodzeniu objawów, gdy w analizie post-hoc usunięto zakłócające działanie środków przeciwwirusowych (współczynnik ryzyka 8,83, 95% CI, 1,09 do 71,3).
Było to dodatkowo wspierane przez znacznie większą redukcję CRP uzyskaną przez dodanie HCQ (6,986 w SOC [standardowa opieka] plus HCQ w porównaniu do 2,723 w SOC, miligram/litr, p=0,045), co również doprowadziło do szybszego wyleczenia limfopenii, choć bez znaczenia statystycznego.
Wnioski: Podanie HCQ nie spowodowało wyższego ujemnego współczynnika konwersji, ale bardziej złagodziło objawy kliniczne niż samo SOC u pacjentów hospitalizowanych z COVID-19 bez leczenia przeciwwirusowego, prawdopodobnie ze względu na działanie przeciwzapalne. Liczba działań niepożądanych była znacznie wyższa u pacjentów otrzymujących HCQ, ale nie zaobserwowano widocznego wzrostu poważnych zdarzeń niepożądanych”.
Ograniczenia tego badania
Warto zwrócić uwagę na kilka ograniczeń dotyczących tego badania. Oprócz niewielkich rozmiarów badania, pacjenci otrzymywali znacznie wyższą dawkę hydroksychlorochiny niż zwykle stosuje się w Stanach Zjednoczonych – 1200 miligramów przez pierwsze trzy dni, a następnie 800 mg na dobę przez dwa do trzech tygodni w porównaniu z zaleceniami amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków, które mówią o dawce 800 mg pierwszego dnia, a następnie 400 mg dziennie przez cztery do siedmiu dni, w zależności od ciężkości choroby.
Po drugie, większość pacjentów miała łagodną postać choroby z niewielką hipoksemią, a po trzecie, leczenie zostało zastosowane dość późno – średnio 16 do 17 dni po wystąpieniu pierwszych objawów choroby.
W tym badaniu nie zastosowano cynku
Być może jednak najważniejszy jest brak cynku, o którym Fargas nie wspomina. Wiemy teraz, że chlorochina i hydroksychlorochina działają jak jonofory cynku, co oznacza, że przenoszą cynk do komórek, a cynk wydaje się być istotnym czynnikiem w tej pandemii. W rzeczywistości wiele objawów COVID-19 jest prawie nie do odróżnienia od objawów niedoboru cynku.
W przypadku wczesnego podania cynku wraz z jonoforem cynku, cynk powinien, przynajmniej teoretycznie, pomóc obniżyć miano wirusa i zapobiec przeciążeniu układu odpornościowego. Bez cynku hydroksychlorochina może być mniej skuteczna lub bezużyteczna, ponieważ cynk wydaje się być „magicznym składnikiem” wymaganym do zapobiegania replikacji wirusa.
Tak więc, moim zdaniem, nie warto zbytnio skupiać się na tym badaniu, ponieważ pacjentom nie podawano cynku. Jak zauważono w artykule pt. „Does Zinc Supplementation Enhance the Clinical Efficacy of Chloroquine/Hydroxychloroquine to Win Todays Battle Against COVID-19?” opublikowanym 8 kwietnia 2020 roku:
„Oprócz bezpośrednich działań przeciwwirusowych, CQ/HCQ [chlorochina i hydroksychlorochina] specyficznie kierują cynk zewnątrzkomórkowy do wewnątrzkomórkowych lizosomów, gdzie zaburza ona zależną od RNA aktywność polimerazy RNA i replikację koronawirusa.
Ponieważ niedobór cynku często występuje u pacjentów w podeszłym wieku oraz u pacjentów z chorobami układu krążenia, przewlekłą chorobą płuc lub cukrzycą, hipotezujemy, że CQ/HCQ plus suplementacja cynku mogą być bardziej skuteczne w zmniejszaniu zachorowalności i śmiertelności COVID-19 niż CQ lub HCQ w monoterapii. Dlatego CQ/HCQ w połączeniu z cynkiem należy uznać za dodatkowe ramię w przypadku badań klinicznych COVID-19”.
Kwercetyna – bezpieczniejsza alternatywa dla hydroksychlorochiny?
Biorąc pod uwagę ryzyko związane z chlorochiną i hydroksychlorochiną oraz dowody sugerujące, dlaczego leki te działają na COVID-19, ponieważ działają one jak jonofory cynkowe, warto zastanowić się, czy można zastosować inne, bardziej naturalne jonofory cynkowe.
Jednym z najlepszych przykładów może być kwercetyna, która jest naturalnie występującym jonoforem cynku. Według Green Stars Project: „Naukowcy z Oak Ridge National Lab wykorzystali najpotężniejszy superkomputer na świecie – SUMMIT – do poszukiwania małych cząsteczek, które mogłyby hamować interakcję białka szczytowego COVID-19 z komórkami ludzkimi, a co ciekawe, kwercetyna jest piąta na tej liście”.
Kwercetyna jest jednym z trzech naturalnych produktów, które hamują białko szczytowe SARS-CoV-2. Jedynym naturalnym produktem, który okazał się nieco bardziej skuteczny, jest luteolina – polifenol znajdujący się w czerwonej cykorii, zielonej papryce, ostrej papryczce serrano i zielonej papryczce chili, cykorii, selerze i wielu innych produktach spożywczych.
Kwercetyna jest kolejnym związkiem z grupy flawonoli znajdującym się w różnych produktach spożywczych, w tym w jabłkach, warzywach kapustnych, kaparach, cebuli, herbacie i pomidorach, żeby wymienić tylko kilka. Jest również zawarta w produktach leczniczych takich jak miłorząb japoński (Ginko biloba), dziurawiec zwyczajny (Hypericum perforatum) i bez czarny (Sambucus canadensis).
Badania wykazały, że kwercetyna jest silnym wzmacniaczem odporności i lekiem przeciwwirusowym o szerokim spektrum działania. Jak zauważono w badaniu opublikowanym w 2016 roku w czasopiśmie Nutrients, mechanizmy działania kwercetyny obejmują hamowanie indukowanego lipopolisacharydem (LPS) wytwarzania czynnika martwicy nowotworów α (TNF-α) u makrofagów.
TNF-α jest cytokiną zaangażowaną w ogólnoustrojowy stan zapalny, wydzielaną przez aktywowane makrofagi – rodzaj komórek odpornościowych, które trawią obce substancje, drobnoustroje i inne szkodliwe lub uszkodzone elementy. Kwercetyna hamuje również uwalnianie cytokin prozapalnych i histaminy poprzez modulowanie napływu wapnia do komórki.
Według tego artykułu kwercetyna stabilizuje również komórki tuczne, ma działanie cytoprotekcyjne w przewodzie pokarmowym i „ma bezpośredni regulujący wpływ na podstawowe właściwości funkcjonalne komórek odpornościowych”, co pozwala jej „hamować” ogromną liczbę celów molekularnych poprzez hamowanie wielu szlaków i funkcji zapalnych”.
W innym badaniu opublikowanym w 2016 roku stwierdzono, że pomaga ona modulować inflammasom NLRP3 – składnik układu odpornościowego zaangażowany w niekontrolowane uwalnianie cytokin prozapalnych, który występuje podczas burzy cytokin.
Badania in vitro wykazały, że kwercetyna wykazuje działanie przeciwwirusowe wobec SARS-CoV, a wstępne ustalenia sugerują, że kwercetyna może również hamować główną proteazę wirusa SARS-CoV-2.
Kwercetyna jest badana pod kątem zastosowania przeciwko COVID-19
Dobrą wiadomością jest to, że naukowcy faktycznie planują zbadanie zastosowania kwercetyny przeciwko COVID-19. Według Maclean, kanadyjscy naukowcy – Michel Chrétien i Majambu Mbikay – rozpoczęli badania nad kwercetyną po epidemii SARS, która wybuchła w 26 krajach w 2003 roku.
Odkryli, że pochodna kwercetyny zapewnia szerokie spektrum ochrony przed wieloma rodzajami wirusów, w tym SARS. Wybuch epidemii wirusa Ebola w 2014 roku był kolejną szansą na zbadanie przeciwwirusowego działania kwercetyny. W tym przypadku również okazało się, że skutecznie zapobiega infekcji u myszy, „nawet gdy podaje się ją zaledwie kilka minut przed infekcją”.
Kiedy więc pod koniec grudnia 2019 roku w Wuhan City w Chinach ogłoszono wybuch epidemii COVID-19, Chrétien skontaktował się z kolegami w Chinach z ofertą pomocy. W lutym 2020 roku Chrétien i jego zespół otrzymali oficjalne pozwolenie na rozpoczęcie badań klinicznych.
Zalecenia dotyczące dawkowania kwercetyny i cynku
Podczas gdy pandemia COVID-19 jest w pełnym rozkwicie – i w każdy przyszły sezon grypowy – suplementacja kwercetyną i cynkiem może być dobrym pomysłem w przypadku wielu osób, aby zwiększyć wrodzoną zdolność układu odpornościowego do zapobiegania chorobom zakaźnym. Jeśli chodzi o dawkowanie, oto kilka podstawowych zaleceń:
• Kwercetyna — według badań Appalachian State University w Północnej Karolinie, przyjmowanie od 500 mg do 1000 mg kwercetyny dziennie przez 12 tygodni powoduje „duży, ale bardzo zmienny wzrost kwercetyny w osoczu… niezwiązany z czynnikami demograficznymi lub stylem życia”.
• Cynk (i miedź) — jeśli chodzi o cynk, pamiętaj, że większa ilość niekoniecznie jest korzystniejsza. W rzeczywistości zbyt duża ilość może powodować negatywne skutki. Podczas przyjmowania cynku należy również pamiętać o utrzymaniu zdrowego stosunku cynku do miedzi. Jak zauważył Chris Masterjohn, doktor nauk o żywieniu, w artykule i serii postów na Twitterze:
„W jednym badaniu podawano 300 mg cynku na dobę w dwóch podzielonych dawkach wynoszących po 150 mg siarczanu cynku. Zaobserwowano obniżenie ważnych markerów funkcji odpornościowej, takich jak zdolność komórek immunologicznych znanych jako leukocyty polimorfojądrowe (granulocyty) do migracji i zjadania bakterii.
Najbardziej niepokojący efekt w kontekście COVID-19 polega na tym, że nadmiar cynku obniżył on 3-krotnie wskaźnik stymulacji limfocytów. Jest to miara zdolności komórek T do zwiększania ich liczby w odpowiedzi na postrzegane zagrożenie. Jest to tak niepokojące w kontekście COVID-19, że złe wyniki są związane z niskim poziomem limfocytów…
Negatywny wpływ na proliferację limfocytów stwierdzony przy dawce cynku wynoszącej 300 mg/dobę i pozorne bezpieczeństwo w przypadku dawki 150 mg/dobę sugeruje, że możliwość zaburzenia pracy układu odpornościowego może rozpocząć się gdzieś pomiędzy 150-300 mg/dobę…
Jest całkiem możliwe, że w szkodliwym wpływie cynku w dawce 300 mg/dobę na wskaźnik stymulacji limfocytów pośredniczy głównie lub całkowicie indukcja niedoboru miedzi…
Negatywny wpływ cynku na stan miedzi wykazano już przy dawce cynku wynoszącej 60 mg/dobę. Obniża to aktywność dysmutazy ponadtlenkowej - enzymu ważnego dla obrony antyoksydacyjnej i funkcji immunologicznej, która zależy zarówno od cynku, jak i od miedzi…
Badanie przeprowadzone przy względnie niskim poborze cynku sugerowało, że dopuszczalne proporcje cynku do miedzi wynoszą od 2:1 do 15:1 na korzyść cynku. Wydaje się, że miedź może być bezpiecznie spożywana maksymalnie w dawce 10 mg/dobę.
Maksymalna ilość cynku, jaką można spożywać, pozostając w dopuszczalnym zakresie stosunku cynku do miedzi, a także pozostając w górnej granicy dla miedzi, wynosi 150 mg/dobę”.
Ile cynku potrzebujesz?
Chris Masterjohn bardziej szczegółowo rozpisuje się na temat cynku w swoim artykule, omawiając maksymalne szybkości wchłaniania i inne aspekty. Podsumowując, zaleca się przyjmowanie od 7 do 15 mg cynku cztery razy dziennie, najlepiej na pusty żołądek lub z pokarmem wolnym od fitynianów.
Zalecana ilość cynku w diecie wynosi 11 mg dla dorosłych mężczyzn i 8 mg dla dorosłych kobiet, przy nieco wyższych dawkach zalecanych kobietom w ciąży i karmiącym, więc nie mówimy o przyjmowaniu znacznie wyższych dawek.
Dodatkowo możesz wziąć jedną pastylkę z octanem cynku dziennie, co zapewni dodatkowe 18 mg cynku. Jeśli jesteś narażony na wirusa, weź jedną dodatkową pastylkę do ssania przed i po ekspozycji na wirusa.
Masterjohn podkreśla, że należy utrzymać całkowite spożycie cynku poniżej 150 mg dziennie, aby uniknąć negatywnego wpływu na układ odpornościowy. Zaleca również przyjmowanie co najmniej 1 mg miedzi z pożywienia i suplementów na każde 15 mg przyjmowanego cynku.
Pamiętaj, że istnieje wiele źródeł cynku, więc suplementacja może nie być konieczna. Jem około funta (0,45 kg) mielonego mięsa wołowego lub jagnięciny dziennie, która zawiera 20 mg cynku. Osobiście nie biorę suplementu cynku innego niż to, co otrzymuję z pożywienia, co jest prawdopodobnie optymalnym sposobem, aby zmaksymalizować jego wchłanianie.