Czy recykling plastiku to zwykłe oszustwo?

Sprawdzone fakty
plastik

W skrócie -

  • Dowody sugerują, że wysiłki w zakresie recyklingu tworzyw sztucznych, nawet w najlepszych okolicznościach, mogą mieć niewielkie znaczenie dla środowiska, ponieważ z powodu degradacji plastik można poddać recyklingowi tylko raz
  • Od 1950 roku na świecie wytworzono 6,3 biliona kilogramów plastikowych odpadów, a 91% z nich nigdy nie zostało poddanych recyklingowi
  • Wiele zakładów recyklingu nie może przetwarzać mieszanych tworzyw sztucznych, mimo że wiele mieszanych produktów z tworzyw sztucznych jest oznaczonych i sprzedawanych jako nadające się do recyklingu
  • Earth Island Institute złożył pozew przeciwko 10 dużym firmom pod koniec lutego 2020 roku, starając się zmusić je do wzięcia odpowiedzialności i zapłacenia za zniszczenie środowiska i problemy ekologiczne, jakie powodują ich produkty
  • W 2020 roku senator stanu Nowy Meksyk – Tom Udall – zaproponowął nowe przepisy tzw. ustawę o uwolnieniu od zanieczyszczenia tworzywami sztucznymi, która nałożyłaby na firmy czerpiące zyski z plastiku odpowiedzialność za wytwarzane przez nie zanieczyszczenia

Według dr. Mercoli

Ponieważ zanieczyszczenie tworzywami sztucznymi stało się bardziej rozpoznawalnym problemem, wzrosła również świadomość społeczna dotycząca potrzeby recyklingu. Pytanie brzmi, czy recykling jest dobrym rozwiązaniem. Coraz więcej dowodów sugeruje, że wysiłki w zakresie recyklingu tworzyw sztucznych, nawet w najlepszych okolicznościach, mogą mieć niewielkie znaczenie dla środowiska. Według The Guardian:

„Konsumenci są przekonani, że Ziemia byłaby zdrowa, gdyby tylko odpady były poddawane prawidłowemu recyklingowi, podczas gdy w rzeczywistości większość tworzyw sztucznych nie może zostać poddana recyklingowi…

Wcześniejsze badania wykazały, że tylko około 10% plastiku podlega recyklingowi, ale… kiedy te liczby zostaną zaktualizowane, aby odzwierciedlić niedawne załamanie rynku recyklingu, prawdopodobnie okaże się, że tylko około 5% tworzyw sztucznych poddano recyklingowi”.

Zwiększenie recyklingu może brzmieć jak rozwiązanie problemu, ale Jim Puckett – dyrektor wykonawczy Basel Action Network – w rozmowie z Timem Dickinsonem dla magazynu Rolling Stone powiedział: „Po zagłębieniu się w temat recyklingu tworzyw sztucznych, staje się jasne, że to mit”.

„Z przełomowego badania opublikowanego w 2017 roku w czasopiśmie Science Advances wynika, że od 1950 roku na świecie wytworzono 6,3 biliona kilogramów odpadów z tworzyw sztucznych, z czego 91% ani razu nie zostało poddanych recyklingowi.

W przeciwieństwie do aluminium, które można wielokrotnie poddawać recyklingowi, plastik rozkłada się podczas ponownego przetwarzania i prawie nigdy nie jest poddawany recyklingowi więcej niż raz” – napisał Dickinson.

„Nowoczesna technologia prawie nie poprawiła sytuacji: z 78 miliardów kilogramów plastikowych opakowań wyprodukowanych w 2013 roku tylko 14% zostało poddanych recyklingowi, z czego w przypadku zaledwie 2% uzyskany produkt mógł konkurować z pierwotnym plastikiem. „Recykling raczej powoduje opóźnienie, a nie uniknięcie ostatecznej utylizacji” – napisali autorzy artykułu opublikowanego w Science. Większość tworzyw sztucznych jest w stanie przetrwać wieki”.

Firmy pozwane za zanieczyszczenie środowiska tworzywami sztucznymi

Według The Guardian, pod koniec lutego 2020 roku Earth Island Institute złożył pozew przeciwko 10 dużym firmom, starając się zmusić je do wzięcia odpowiedzialności oraz zapłacenia za zniszczenia środowiska i problemy ekologiczne, jakie powodują ich produkty.

Według Environmental Health News: „Dwie trzecie wszystkich tworzyw sztucznych, jakie kiedykolwiek wyprodukowano, pozostaje w środowisku”, co pomaga wyjaśnić, dlaczego woda z kranu, woda butelkowana, sól morska i różnorodne owoce zawierają mikroplastik.

Przy obecnym tempie produkcji, do 2050 roku ilość plastiku przeważy ilość ryb w oceanach. Już teraz plastik przewyższa masę fitoplanktonu w stosunku 6:1, a zooplanktonu 50:1. Ponad połowa plastiku obecnie zalewającego każdy zakątek globu powstała w ciągu ostatnich 18 lat. Szacuje się, że zanieczyszczenie plastikiem podwoi się w ciągu następnej dekady, więc jest całkiem jasne, że proces nie jest zrównoważony i podążamy z pełną prędkością ku katastrofie.

Firmy wymienione w pozwie – Coca-Cola, Pepsi, Nestlé, Clorox, Crystal Geyser, Mars, Danone, Mondelēz International, Colgate-Palmolive i Procter & Gamble – zostały uznane za czołowych producentów plastikowych odpadów na podstawie ogólnoświatowego audytu przeprowadzonego w 2019 roku, w którym 72 000 wolontariuszy Break Free From Plastic zebrało śmieci z plaży.

Według Earth Island Institute, firmy te polegają na opakowaniach jednorazowego użytku, które nigdy nie są poddawane recyklingowi i zamiast tego trafiają do środowiska. Autorzy pozwu domagają się również zaprzestania reklam, w których zawarte jest twierdzenie, że tego rodzaju produkty jednorazowego użytku nadają się do recyklingu, ponieważ zdecydowana większość z nich nigdy nie zostanie poddana recyklingowi. David Phillips – dyrektor wykonawczy Earth Island Institute – powiedział w wywiadzie dla The Guardian:

„Te firmy powinny ponosić odpowiedzialność za zadławienie naszego ekosystemu plastikiem. Wiedzą bardzo dobrze, że te rzeczy nie są poddawane recyklingowi, a mimo to umieszczają na etykietach informacje, że opakowania nadają się do recyklingu, co wprowadza ludzi w błąd…

To pierwszy taki pozew. Firmy te będą musiały ujawnić, ile wiedzą na temat tego, jak mała część ich produktów z tworzyw sztucznych jest poddawana recyklingowi.

Nie chodzi o to, że uważamy recykling za niepotrzebny. Całkowicie opowiadamy się za recyklingiem. Chcemy tylko, aby firmy wzięły odpowiedzialność za to, co naprawdę dzieje się z plastikiem, który produkują”.

Składowiska odpadów są przepełnione plastikiem pochodzącym z recyklingu

Mało znanym problemem, który przyczynia się do błędnego przekonania, że plastik jest właściwie poddawany recyklingowi – pod warunkiem, że włożysz go do odpowiedniego kosza na śmieci – jest fakt, że wiele zakładów recyklingu nie może przetwarzać mieszanych tworzyw sztucznych, mimo że wiele mieszanych produktów z tworzyw sztucznych jest oznaczonych i sprzedawanych jako nadające się do recyklingu.

Ankieta Greenpeace przeprowadzona w 2020 roku w setkach zakładów recyklingu w USA ujawniła, że żaden z nich nie był w stanie przetworzyć kapsułek kawy, a naturalna degradacja każdej kapsułki może zająć nawet 500 lat. „Mniej niż 15% przyjmuje plastikowe pudełka… a tylko niewielki procent przyjmuje talerze, kubki, torby i tace” – informuje The Guardian.

Zamiast stawać się lepszymi, amerykańskie wysiłki w zakresie recyklingu słabną, ponieważ Chiny przestały przyjmować odpady z tworzyw sztucznych do recyklingu w 2018 roku. Wobec braku infrastruktury większość plastiku zbieranego do recyklingu jest po prostu wysyłana na wysypiska. John Hocevar – dyrektor kampanii Oceans w Greenpeace – powiedział w wywiadzie dla The Guardian:

„Ten raport pokazuje, że jedną z najlepszych rzeczy, którą można zrobić, aby wspomóc recykling, jest zaprzestanie twierdzenia, że wszystko nadaje się do recyklingu. Musimy rozmawiać z firmami o zaprzestaniu produkcji tylu plastikowych odpadów, które ostatecznie są wyrzucane do oceanu lub trafiają do spalarni”.

Opierając się na swoich ustaleniach, Greenpeace rozważa złożenie federalnych skarg przeciwko firmom, które „wprowadzają opinię publiczną w błąd co do możliwości recyklingu ich opakowań”, ponieważ takie twierdzenia naruszają Federal Trade Commission’s Green Guides, według których „marketingowcy muszą zapewnić, że wszystkie rozsądne interpretacje ich twierdzeń są zgodne z prawdą, niewprowadzające w błąd i poparte rozsądnymi podstawami”.

Większa przejrzystość w kwestii możliwości recyklingu tworzyw sztucznych pozwoliłaby również gminom zaoszczędzić mnóstwo pieniędzy. Według The Guardian tylko w Berkeley w Kalifornii wydaje się 50 000 dolarów rocznie „próbując odzyskać materiały, które w większości przypadków nie nadają się do recyklingu”. Dlatego zamiast skupiać się na zyskach, zakłady recyklingu dotują marki, które fałszywie twierdzą, że ich produkty nadają się do recyklingu, podczas gdy w rzeczywistości tak nie jest.

Szokująca ilość spożywanego plastiku w ciągu całego życia

Zanieczyszczenie plastikiem obejmuje również ludzi. Według badań zleconych przez World Wildlife Fund i przeprowadzonych przez University of Newcastle w Australii, ludzie spożywają średnio 5 gramów plastiku tygodniowo.

Zakładając, że średnia długość życia człowieka wynosi 79 lat, przeciętny człowiek zjada 44 funty (20 kilogramów) plastiku, co wielkością odpowiada około dwóm koszom na śmieci.

Chociaż owoce morza mogą wydawać się logicznym źródłem zanieczyszczenia plastikiem w diecie, dane pokazują, że w rzeczywistości główne źródło zanieczyszczenia stanowi woda pitna. Naukowcy odkryli obecność cząsteczek plastiku we wszystkich źródłach wody na całym świecie, w tym w wodzie gruntowej, powierzchniowej, wodociągowej i butelkowanej.

W Stanach Zjednoczonych wykazano, że 94,4% próbek wody wodociągowej zawierało włókna plastikowe, podobnie jak 82,4% próbek wody wodociągowej z Indii i 72,2% próbek z Europy.

Badania wykazały również, że każdego dnia wdychamy mikroskopijne cząsteczki plastiku. Cząsteczki tworzyw sztucznych zidentyfikowane w powietrzu w pomieszczeniach obejmują włókna syntetyczne, takie jak poliester, polietylen i nylon, oraz niesyntetyczne cząstki złożone z białka i celulozy.

Podobnie jak w środowisku, plastik nie ulega rozkładowi się w ludzkim organizmie, a wiele chemikaliów używanych do produkcji tworzyw sztucznych jest znanych z zakłócania rozwoju embrionalnego, zaburzania funkcji układu hormonalnego i ekspresji genów oraz uszkodzenia narządów. Zostały również powiązane z otyłością, chorobami serca i rakiem.

Coca-Cola oskarżona o utrudnianie wysiłków związanych z recyklingiem

Spośród 10 firm wymienionych w pozwie Earth Island Institute, Coca-Cola jest odpowiedzialna za tworzenie największej ilości plastikowych śmieci na całym świecie, a ilość ta jest większa niż łączna ilość odpadów tworzyw sztucznych produkowana przez trzech kolejnych największych trucicieli – Nestlé, PepsiCo i Mondelēz International.

Chociaż Coca-Cola twierdzi, że „stara się… zmniejszyć ilość odpadów z tworzyw sztucznych” oraz że „inwestuje lokalnie na każdym rynku, aby zwiększyć odzysk naszych butelek i puszek”, dowody sugerują, że firma w rzeczywistości podważa wysiłki związane z recyklingiem, lobbując przeciwko tak zwanym „opłatom za butelkę”, czyli przepisom dotyczącym depozytów, które wymagają od firm dodawania kaucji do ich butelek, która jest następnie zwracana po zwróceniu butelki do recyklingu. Według The Intercept:

„Stany stosujące opłatę za butelkę (depozyt) przetwarzają około 60% swoich butelek i puszek, w porównaniu do 24% w innych stanach. Według badań przeprowadzonych w USA i Australii w 2018 roku, stany, które wprowadziły opłaty za butelki, mają średnio o 40% mniej śmieci na swoich wybrzeżach…”

Ustawa o uwolnieniu od zanieczyszczeń tworzywami sztucznymi z 2020 roku

Pozwy sądowe to nie jedyny sposób mający na celu powstrzymanie zanieczyszczenia plastikiem u jego źródła. Jak donosi Rolling Stone, w 2020 roku senator z Nowego Meksyku – Tom Udall – wprowadził nowe przepisy, tzw. ustawę o uwolnieniu od zanieczyszczeń tworzywami sztucznymi, która pociągnęłaby firmy korzystające z plastiku do odpowiedzialności za wytwarzane przez nie zanieczyszczenia.

Oprócz zakazu stosowania niektórych plastikowych artykułów jednorazowego użytku, ustawa wymagałaby od firm sprzedających produkty z tworzyw sztucznych finansowania programów „wycofania z eksploatacji”, aby mieć pewność, że plastik nie zanieczyszcza środowiska.

Ustawa jest jak walka Dawida z Goliatem, biorąc pod uwagę fakt, że przemysł tworzyw sztucznych obejmuje nie tylko globalne firmy spożywcze, ale również przemysł rafineryjny i tytoniowy.

Wszystkie te branże mają ogromne zasoby finansowe i są znane z rozległej wiedzy z zakresu lobbingu i PR. Jako przykład, Rolling Stone podaje finansowaną przez branżę organizację non-profit Keep America Beautiful, która na początku lat 70. XX wieku prowadziła w mediach kampanię potępiającą śmiecenie.

„Ludzie śmiecą. Ludzie mogą to zatrzymać” – głosiły reklamy. Opinia publiczna nie zdawała sobie sprawy, że był to po prostu sprytny sposób na przerzucenie winy za zanieczyszczenie plastikiem na konsumentów. Tymczasem za kulisami Keep America Beautiful walczyło o zapobieganie zakazom stosowania opakowań jednorazowych.

Jak zauważył Rolling Stone, przemysł rafineryjny odgrywa w tym wszystkim znaczącą, ale w dużej mierze ukrytą rolę. W miarę jak kraje na całym świecie odwracają swoich obywateli od transportu zasilanego paliwami, firmy naftowe kierują się ku przemysłowi tworzyw sztucznych w celu dalszego rozwoju.

Miejmy nadzieję, że ustawa otrzyma potrzebne wsparcie, pomimo nieuniknionej presji ze strony przemysłu, aby ją wycofać. Obecnie zanieczyszczenie plastikiem kosztuje społeczeństwo 139 miliardów dolarów rocznie. Do 2025 roku koszty mają wynieść około 209 miliardów dolarów.

Zmuszając firmy do rozwiązywania problemów związanych z zanieczyszczeniem, jakie wytwarzają ich produkty oraz płacąc za wdrażanie tych rozwiązań, firmy mogą przemyśleć swoją niechęć do przejścia na materiały, które nadają się do wielokrotnego recyklingu, takie jak szkło czy aluminium. Jako konsumenci możemy również zachęcać do takich zmian, minimalizując używanie wszelkiego rodzaju plastikowych przedmiotów.

Zmniejsz swoją zależność od plastiku

Unikanie plastiku może być niezwykle trudne, biorąc pod uwagę, że większość żywności i towarów konsumpcyjnych znajduje się w plastikowych opakowaniach. Jednak z pewnością możesz zminimalizować swoją zależność od tych produktów, rozważając następujące sposoby:

W miarę możliwości wybieraj produkty sprzedawane w szklanych, a nie plastikowych pojemnikach

Poszukuj niezawierających plastiku zamienników dla popularnych przedmiotów, takich jak zabawki i szczoteczki do zębów

Wybieraj produkty wielokrotnego zamiast jednorazowego użytku – obejmuje to jednorazowe maszynki do golenia, zmywalne produkty do higieny dla kobiet, pieluchy z tkaniny, szklane butelki na napoje, płócienne torby na zakupy, chusteczki do nosa zamiast chusteczek papierowych oraz używanie starej koszulki lub szmatek zamiast ręczników papierowych

Pij przefiltrowaną wodę z kranu zamiast wody butelkowanej i używaj własnych butelek nadających się do ponownego napełnienia wodą, gdy wychodzisz z domu. Woda butelkowana zawiera zwykle dużo większe ilości plastikowych mikroodpadów niż woda z kranu. Zalecam filtrowanie wody z kranu nie tylko po to, aby pozbyć się potencjalnych zanieczyszczeń tworzywami sztucznymi, ale także aby uniknąć wielu zanieczyszczeń chemicznych i metali ciężkich występujących w większości źródeł wody

Do przechowywania żywności stosuj szklane pojemniki zamiast plastikowych

Zabieraj ze sobą własne torby na zakupy wielokrotnego użytku

Przynoś własne szklane naczynie na resztki jedzenia z restauracji

Unikaj używania plastikowych sztućców; stosuj własne sztućce do spożycia dań kupionych na wynos