Według dr. Mercoli
W roku poprzedzającym pandemię COVID-19, oprócz mandatów dla rodziców dzieci, podsycanie strachu było komunikacją mającą na celu skłonienie ludzi do szczepień przeciwko odrze, śwince i różyczce oraz innym chorobom. Media publikowały artykuły propagujące nienawiść do rodziców, którzy zdecydowali się nie szczepić swoich dzieci i obwiniające ich za to, że inni zachorowali na odrę.
Niektórzy ustawodawcy stanowi i federalni popierali tę retorykę proponując surowe ograniczenia zwolnień ze szczepień. Przez cały 2019 rok proponowano ustawy, które znosiły lub ograniczały możliwość rezygnacji ze zwolnienia.
Jeden z najbardziej uderzających przypadków dotyczył Nowego Jorku, gdzie w ciągu jednego dnia zniesiono religijne zwolnienie z obowiązku szczepień, bez żadnych publicznych konsultacji. Wkrótce potem urzędnicy stanu Nowy Jork wprowadzili surowsze zasady, przez które lekarze musieli zacząć podawać konkretne medyczne powody zwolnienia z obowiązku szczepienia.
National Vaccine Information Center stwierdziło, że od czerwca 2019 roku „Nie odnotowano przypadków odry wśród dzieci uczęszczających do szkoły zwolnionych ze szczepienia z powodów religijnych”. Źródła medialne zawierają sprzeczne doniesienia, ponieważ Vox opisuje przypadki zakażeń odrą w społeczności religijnej w Nowym Yorku w kwietniu 2019 roku. Barbara Loe Fisher, współzałożycielka i prezes National Vaccine Information Centre skomentowała sposób uchwalenia ustawy:
„To nowe prawo, które zostało wdrożone przez nowojorską legislaturę bez udziału społeczeństwa, narusza prawo człowieka do posiadania przekonań religijnych i duchowych, które szanują i chronią integralność cielesną.
Kiedy rząd musi uciekać się do zmuszania rodziców do wyboru między naruszeniem ich przekonań religijnych i sumienia a zapewnieniem dzieciom edukacji szkolnej, rządzenia z wykorzystaniem strachu i przymusu, straci szacunek i zaufanie ludzi”.
Problemy ze szczepionką przeciwko śwince
W 2010 roku dwóch ekspertów od chorób zakaźnych złożyło pozew przeciwko firmie farmaceutycznej Merck. Powiedzieli, że firma Merck podała nieprawdziwe dane o skuteczności szczepionki MMR II, która ma uodporniać na odrę, świnkę i różyczkę. Lekarze poinformowali, że skuteczność szczepionki przeciw śwince została sztucznie zawyżona.
Do tej pory pozew nie został rozstrzygnięty. Powodowie, Stephen Krahling i Joan Wlochowski, twierdzą, że zastosowano kilka oszukańczych taktyk, aby „zaraportować skuteczność na poziomie co najmniej 95%, niezależnie od prawdziwej skuteczności szczepionki”.
Sztuczne zawyżenie odsetka skuteczności umożliwiło firmie Merck utrzymanie monopolu na rynku szczepionek przeciw śwince. W 2015 roku firma została oskarżona o utrudnianie procesu, o czym prawnicy Krahlinga i Włochowskiego poinformowali w liście do sędziego. Firma Merck odmówiła ujawnienia faktycznej skuteczności szczepionki przeciw śwince.
„Firma Merck odmawia odpowiedzi na pytania na ten temat, zamiast tego ukrywa się za fasadą nieporozumień dotyczących skuteczności. Merck robi to, mimo że skuteczność jest terminem powszechnie używanym w branży do określenia, jak dobrze działa szczepionka. Jest to również termin, który firma Merck do tej pory swobodnie używała do opisania skuteczności swojej szczepionki podczas postępowania.
Merck być może nawet nie zna aktualnej skuteczności swojej szczepionki przeciw śwince. Firma powinna udzielić odpowiedzi na Przesłuchaniu nr 1 i RFA zgodnie z prawdziwym stanem wiedzy.
Niezależnie od przypadku, firma Merck nie powinna mieć prawa używać jako jednego z głównych argumentów obrony stwierdzenia o wysokiej skuteczności szczepionki, co jest przedstawione na etykiecie produktu, a następnie odmówić odpowiedzi na pytanie o podanie dokładnych danych dotyczących skuteczności”.
Po kilku latach od podania szczepionki MMR osoby zaszczepione mogą stracić odporność
Według Centers for Disease Control and Prevention, w 2019 roku odnotowano 1282 przypadki odry, z których wszystkie przypisano dzikiemu typowi D8 lub B3. Jednak rok 2019 był bardzo nietypowy, ponieważ liczba osób chorych na odrę była ponad trzykrotnie większa niż w ośmiu z dziewięciu poprzednich lat i prawie dwukrotnie większa niż w pozostałych latach. Od 2010 roku każdego roku odnotowuje się mniej niż 200 przypadków odry.
W innym raporcie zauważono, że wzrosła liczba przypadków zachorowań na świnkę, co sugeruje osłabienie siły odporności wywołanej szczepieniami. Autorzy jednego z badań opublikowanych w The Lancet dokonali systematycznego przeglądu i metaanalizy badań opublikowanych w języku angielskim od momentu powstania trzech baz danych – PubMed, Web of Science i Embase – do 31 grudnia 2019 roku.
Naukowcy zidentyfikowali 3615 badań, z których 62 spełniło kryteria kwalifikacyjne. Komentarz opublikowany w tym samym numerze opisuje badanie jako metaanalizę „ogólnych danych dotyczących immunogenności i trwałości przeciwciał po szczepieniu trójwalentnymi szczepionką MMR”.
Naukowcy są przekonani, że te dane „dostarczają szacunków pierwotnej i wtórnej nieskuteczności szczepionki”. Naukowcy mają nadzieję, że informacje ujawnione w wyniku tej metaanalizy pomogą ekspertom ds. zdrowia publicznego zidentyfikować grupy osób narażonych na infekcję. Może to pomóc w wyznaczeniu przyszłych strategii szczepień.
Jednak, zmniejszona liczba naturalnych wzmocnień szczepień wynikających z narażenia na osoby z naturalnie nabytą odrą będzie mniejsza po uniwersalnym szczepieniu. Może to również zaostrzyć problemy z osłabieniem odporności po szczepionce MMR.
Badano tylko odporność humoralną, pominięto odporność komórkową
Autorzy komentarza zwracają uwagę, że nie ma standaryzacji testów serologicznych na odporność, wzywając do opracowania „złotego standardu granicznego poziomu seropozytywności”, aby umożliwić dokładne porównania między laboratoriami.
Według Web of Science, to utrudniłoby badaczom porównanie wyników z danych opublikowanych od 1900 roku, kiedy w tych bazach pojawiły się pierwsze publikacje naukowe. Embrace obejmuje badania od 1947 roku, a baza PubMed od lat czterdziestych XX wieku obejmujące ponad 60 lat rozwoju medycznego i technologicznego.
Analiza objęła badania, których autorzy mierzyli jedynie odporność humoralną, a nie komórkową. Może to również spowodować niedoszacowanie rzeczywistego poziomu ochrony powodowanej przez szczepionki:
„Niskie stężenia przeciwciał niekoniecznie oznaczają brak ochrony. Są to jednak najlepsze dostępne do tej pory dane, które, jeśli zostaną prawidłowo wykorzystane, mogą być bardzo przydatne w ocenie przyszłych decyzji dotyczących zdrowia publicznego”.
Odporność humoralna i odporność komórkowa różnią się mechanizmami działania. Odporność humoralna działa szybko, wykorzystując przeciwciała wytwarzane przeciwko antygenom białkowym, podczas gdy odporność komórkowa niszczy patogeny i mikroorganizmy wewnątrz zakażonej komórki.
Jak opisałem niedawno w artykule pt. „Vaccine Debate – Kennedy Jr. Vs Dershowitz”, w rzeczywistości 1 na 40 zaszczepionych osób odniesie szkody zdrowotne wynikające z podania szczepionki, co jest liczbą dużo wyższą niż podawany przez media odsetek wynoszący 1 na 1 milion osób. Podsumowując:
- Dane wskazują na zmniejszenie skuteczności szczepionki MMR po kilku latach od zaszczepienia danej osoby.
- Pomiary przeprowadzono w 62 badaniach, ale nie ma standaryzowanych testów serologicznych.
- Naukowcy zmierzyli odporność humoralną, a nie komórkową, co może nie odzwierciedlać dokładnie prawdziwej odporności danej osoby.
- Opierając się możliwości osłabienia odporności powodowanej przez szczepionkę, eksperci zalecają wszystkim wzmocnienie odporności.
- Zalecając iniekcje dawek przypominających szczepionki o wątpliwej skuteczności, eksperci nie biorą pod uwagę liczby działań niepożądanych związanych ze szczepieniem, która prawdopodobnie wzrośnie, ponieważ coraz więcej osób otrzymuje dawkę przypominającą corocznie lub co dwa lata.
Jak śmiertelne są choroby takie jak świnka i odra?
Uważam, że nawet jeden zgon, to o jeden za dużo. Wydaje się jednak, że nie wszyscy lekarze zgadzają się co to tego, że świnka i odra to niebezpieczne choroby. W rzeczywistości lekarze nie mają spójnego komunikatu na ten temat dla swoich pacjentów.
Na przykład, Penn Medicine zaleca szczepienia, ponieważ „Nieleczona świnka może być śmiertelna. Jednak ryzyko zgonu z powodu świnki jest bardzo niskie”. Ta sama grupa twierdzi również, że „świnka w końcu ustąpi – zwykle w ciągu około 2-3 tygodni – ale nie ma obecnie leków ani terapii, które pozwoliły by wyleczyć tę chorobę”.
Te dwa sprzeczne stwierdzenia, które pojawiają się w jednym akapicie, nasuwają pytanie – jeśli stan jest naprawdę śmiertelny, gdy nie jest leczony, a obecnie nie ma leków ani terapii, które by go wyleczyły, to jak można powiedzieć, że obecne leczenie zapobiega śmierci? Jeśli brzmi to zagmatwane, to właśnie takie jest, zwłaszcza jeśli weźmiesz pod uwagę, że Penn Medicine ostrzega również, że ludzie powinni być monitorowani pod kątem powikłań, takich jak zapalenie opon mózgowych.
Jednak w przeciwieństwie do zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych, które jest powikłaniem infekcji ucha lub zatok, zapalenia płuc lub infekcji dróg oddechowych wywołanych przez bakterie dostające się do krwiobiegu, świnka jest infekcją wirusową. European Centre for Disease Prevention and Control twierdzi, że w przeciwieństwie do bakteryjnego zapalenia opon mózgowych „świnka jest chorobą łagodną i często bezobjawową, z której całkowicie można wyzdrowieć”.
Według danych opublikowanych przez CDC w 2019 roku, ostatni odnotowany zgon związany z odrą w USA miał miejsce w 2015 roku. Jeszcze przed szczepieniem roczna liczba zgonów z powodu odry w USA wynosiła od 400 do 500 z szacowanych 3 do 4 milionów przypadków odry każdego roku.
Każda śmierć, z jakiegokolwiek powodu, jest tragiczna. Jednak po przeanalizowaniu statystyk nasuwa się pytanie – czy uzasadnione jest wprowadzenie obowiązku szczepienia przeciwko chorobom o wyjątkowo niskich wskaźnikach śmiertelności, zwiększając tym samym ryzyko wystąpienia działań niepożądanych dla milionów dzieci w wyniku ekspozycji na szczepionkę?
Niepełnosprawność, śmierć, chroniczny zły stan zdrowia i uszkodzenie mózgu to tylko niektóre z działań niepożądanych, których doświadczają dzieci po szczepieniu.
Rosnące obawy dotyczące bezpieczeństwa szczepionek
Rzeczywiście rosną obawy społeczeństwa dotyczące bezpieczeństwa szczepień. Znajduje to odzwierciedlenie w liczbie osób, które wahają się przed otrzymaniem nowej szczepionki na koronawirusa, nawet jeśli jest ona bezpłatna. W niedawnym sondażu USA Today / Suffolk dwie trzecie wyborców w USA stwierdziło, że nie planuje przyjąć szczepionki przeciwko COVID-19, gdy będzie dostępna, a 25% stwierdziło, że z pewnością nigdy jej nie przyjmie.
Według czasopisma Science, w czerwcu 2020 roku tylko 50% planowało przyjąć nową szczepionkę przeciw COVID-19. Podczas gdy eksperci i dziennikarze zastanawiają się, jak przekonać tych, którzy twierdzą, że nie przyjmą tej szczepionki w żadnych okolicznościach, nieufność rośnie w związku z niejednoznacznymi dowodami i zobowiązaniem do połączenia ludzkiej biologii, technologii i sztucznej inteligencji, czy też obietnicą stworzenia „Human 2.0”.
Aby zwiększyć prawdopodobieństwo przyjęcia szczepionki przez większą liczbę osób, w badaniu klinicznym ogłoszonym na stronie ClinicalTrials.gov skupiono się na wiadomościach, które czytasz i słyszysz o szczepionce. Naukowcy pod kierunkiem Yale University testują najskuteczniejszą metodę manipulowania umysłem za pomocą 10 opcji. Obejmują one Twoje uczucia dotyczące:
- Wolności osobistej
- Własnego interesu
- Korzyści lub wolności ekonomicznej
- Poczucia winy
- Zaufania nauce
Ponieważ prawodawcy i naukowcy naciskają na obowiązkowe programy szczepień, które mogą, ale nie muszą, mieć znaczące i długotrwałe skutki dla zdrowia, rozważ zebranie własnych informacji na temat działań niepożądanych spowodowanych szczepieniami. Więcej dowiesz się pod adresem:
- NVIC International Memorial for Vaccine Victims, gdzie można wyszukiwać raporty o zdarzeniach niepożądanych, które wystąpiły po szczepieniach, według rodzaju zdarzenia i szczepienia. Na tej stronie można również samodzielnie opublikować zgłoszenie dotyczące zdarzenia niepożądanego, które wystąpiło po szczepieniu. Możesz także opublikować własny film raportujący zdarzenia niepożądane spowodowane szczepieniem lub śmierć.
- Vaccine Injury Stories na Vaxxed.com. Na stronie znajduje się prawie 125 700 historii opisujących obrażenia wywołane szczepionkami, które są posortowane według rodzaju zdarzenia lub szczepionki. Własną historię można przesłać korzystając z formularza zgłoszeniowego online.
- MedAlerts to baza danych zawierająca informacje o urazach wywołanych szczepionkami będąca częścią federalnego systemu zgłaszania zdarzeń niepożądanych po szczepieniach (VAERS). Dostęp do niej można uzyskać na stronie National Vaccine Information Centre pod adresem NVIC.org.