Według dr. Mercoli
Latem 2020 roku Center for Science in the Public Interest (CSPI) – grupa działająca na rzecz ochrony konsumentów, współpracująca z rolniczą grupą PR Billa Gatesa, Cornell Alliance for Science, finansowana przez miliarderów powiązanych z Monsanto, Gates Foundation, Fundacja Rockefellera, Rockefeller Family Fund i Bloomberg Philanthropies – uruchomiła w mediach społecznościowych kampanię mającą na celu położenie kresu Mercola.com.
21 lipca 2020 r. CSPI wydało komunikat prasowy, w którym oskarżyło mnie o fałszywe twierdzenie, że „co najmniej 22 witaminy, suplementy i inne produkty dostępne w sprzedaży na stronie internetowej [Mercola.com] mogą zapobiegać, leczyć lub łagodzić zakażenie COVID-19”. Dzieje się tak pomimo faktu, że ich Appendix of Illegal Claims wyraźnie pokazuje, że pod żadnym z linków do produktów nie ma nieprawidłowych stwierdzeń związanych z COVID-19.
Grupa zeznawała również podczas przesłuchania w Senacie na temat oszustw związanych z COVID-19 i wezwała amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków (FDA) oraz Federalną Komisję Handlu do podjęcia przeciwko Mercola.com działań regulacyjnych.
W e-mailu z 12 sierpnia 2020 r. Prezes CSPI dr Peter Lurie – były zastępca komisarza FDA – złożył fałszywe twierdzenie, że „czerpię korzyści z pandemii COVID-19” poprzez „szerzenie strachu przed szczepionkami” i informacji o tym, że odżywianie wpływa na ryzyko choroby.
Były urzędnik FDA rozpoczyna działania mające na celu zwalczanie naturalnego zdrowia
Biorąc pod uwagę, że Lurie jest byłym urzędnikiem FDA, przygnębiające, ale nie zaskakujące, jest to, że FDA wydała list ostrzegawczy dotyczący „niezatwierdzonych i źle oznaczonych produktów związanych z COVID-19”. Lurie publicznie przyznał się do podjęcia działań mających na celu zaangażowanie FDA, pokazując w ten sposób potencjał grupy CSPI, która pociąga za sznurki w nowej administracji poprzez relacje, których jeszcze nie mieli w sierpniu, kiedy po raz pierwszy rozpoczęli atak na moją wolność słowa.
Według FDA produkty zawierające witaminę C, witaminę D3 i kwercetynę są „niezatwierdzonymi nowymi lekami sprzedawanymi z naruszeniem sekcji 505 (a) federalnej ustawy o żywności, lekach i kosmetykach”. Agencja umieściła również Mercola.com na liście stron oferujących oszukańcze produkty przeciwko COVID-19.
Wydaje się, że Lurie sugeruje, aby władze federalne usunęły moją stronę StopCOVIDCold, z której można pobrać bezpłatny raport naukowy opisujący korzyści wynikające z utrzymywania odpowiedniego poziomu witaminy D w celu ochrony przed infekcjami wirusowymi. Wzywa także „stanowych prokuratorów generalnych do zbadania, w jaki sposób mogą dalej chronić konsumentów przed nielegalnym marketingiem dr Mercoli”.
„Amerykanie mają uzasadnione obawy przed zarażeniem koronawirusem i zachorowaniem na COVID-19. Wprowadzanie w błąd, że suplementy mogą zapobiegać lub leczyć COVID-19 może spowodować, że konsumenci nie podejmą środków ochronnych, takich jak noszenie masek, zmniejszenie narażenia siebie i innych na ryzyko lub nie będą szukać właściwej pomocy medycznej w przypadku choroby” – napisał Lurie.
To ironiczne, że Lurie odrzuca opublikowane, recenzowane dowody naukowe z badań, które pokazują, że niektóre składniki odżywcze mogą wzmocnić funkcję odpornościową i pomóc obniżyć ryzyko ciężkiej infekcji – czy to SARS-CoV-2, grypy sezonowej czy jakiejkolwiek innej – i zachwala noszenie maski jako jednej z najważniejszych strategii zapobiegania COVID-19, czego skuteczność nie została poparta opublikowanymi dowodami naukowymi.
Niestety, to jest miejsce, w którym obecnie się znajdujemy. „Zaufaj nauce” – mówią – jednocześnie promując twierdzenia niezweryfikowane naukowo i próbując wyeliminować każdego, kto po prostu donosi o odkryciach faktycznie opublikowanych w literaturze medycznej, które mogą negatywnie wpłynąć na przemysł farmaceutyczny.
CSPI i FDA nie mogą cenzurować opinii
CSPI próbuje cenzurować moje wysiłki mające na celu edukowanie ludzi, jak unikać niedoboru witaminy D, który bez wątpienia naraża ich na znacznie większe ryzyko powikłań i śmierci z powodu infekcji dróg oddechowych. Cóż, nie pozwolę ludziom umierać z powodu COVID-19 i innych infekcji dróg oddechowych z powodu niedoboru witaminy D.
W październiku 2020 roku napisałem artykuł wraz z dr Williamem Grantem i dr Carol Wagner z panelu ekspertów GrassrootsHealth, wykazując wyraźny związek między niedoborem witaminy D a ciężkimi przypadkami COVID-19. Ten artykuł został opublikowany w recenzowanym czasopiśmie medycznym Nutrients.
W ten sposób potwierdziłem swoje medyczne i naukowe zasługi. Nadal będę wyrażać swoje opinie dotyczące tematów medycznych opierając je na dostępnych badaniach naukowych i bronić mojej wolności słowa, zgodnie z postanowieniami Konstytucji Stanów Zjednoczonych.
List ostrzegawczy FDA podkreśla stwierdzenia w artykułach umieszczonych na mojej stronie internetowej, które są w pełni wspierane przez dane naukowe. Zależy mi na tym, aby bezpłatnie dostarczać prawdziwe informacje każdemu, kto tego potrzebuje, i jestem za prowadzeniem rygorystycznej debaty naukowej, gdy jest to konieczne. CSPI wywarł nacisk na FDA, aby wydała to ostrzeżenie w celu ograniczenia wolności słowa. List ostrzegawczy FDA jest po prostu kolejną próbą obsmarowania mnie przez CSPI fałszywymi oskarżeniami.
CSPI zapewne wie, że dzięki konstytucji Stanów Zjednoczonych i pierwszej poprawce mam pełne prawo do publicznego wypowiadania się w sprawach zdrowotnych, więc to nic innego jak kolejna próba „oczernienia” mnie przy jednoczesnym ukryciu własnej dwulicowości. Dla porządku, w pełni odnieśliśmy się do listu ostrzegawczego; FDA nie może po prostu powstrzymać wolności słowa, która nie podoba się CSPI.
NIE jest to pierwszy przypadek, gdy CSPI zagroziło zdrowiu publicznemu
CSPI nadal zaprzecza korzyściom płynącym z przyjmowania witaminy D, mimo że przytłaczające dowody wskazują na jej zdolność do zmniejszania ryzyka wystąpienia ciężkiego przebiegu COVID-19. Nie jest to zaskakujące, ponieważ [CSPI] pochodzi z organizacji finansowanej przez Rockefellera, która narzuciła amerykańskiemu społeczeństwu śmiertelne tłuszcze trans, dopóki fakty nie stały się niezaprzeczalne – w związku z tym organizacja po prostu wyparła się wszystkiego zmieniając fakty historyczne, aby ukryć swoje przeszłe stanowisko.
W 1986 roku CSPI opisało tłuszcze trans jako „wielkie dobrodziejstwo dla tętnic Amerykanów”. Dwa lata później, w 1988 roku, nadal chwalili tłuszcze trans, mówiąc, że „nie ma wystarczających dowodów na to, że tłuszcze trans powodują więcej szkód niż inne tłuszcze” oraz że „większość niepokoju związanego z tłuszczami trans wynika z uznawania ich za „nienaturalne”. Tymczasem bardzo udana kampania CSPI dotycząca tłuszczów trans doprowadziła do epidemii chorób serca na całym świecie.
Rola CSPI w promocji tłuszczów trans i jej wpływ na przemysł spożywczy została omówiona w artykule Davida Schleifera pt. „The Perfect Solution: How Trans Fats Became the Healthy Replacement for Saturated Fats”, w którym zauważył, że:
„Naukowcy regularnie argumentują, że korporacje kontrolują produkcję żywności w USA, co ma negatywne konsekwencje dla zdrowia… Jednak przejście od tłuszczów nasyconych do trans pokazuje, jak aktywiści mogą być częścią pobudzania korporacji do zmian”.
Dopiero w latach dziewięćdziesiątych CSPI zaczęło zmieniać swoje stanowisko w sprawie syntetycznych tłuszczów trans, ale szkody już zostały wyrządzone i organizacja nigdy nie przyznała się do błędu. W rzeczywistości, zamiast otwarcie przyznać, że wprowadzono w błąd opinię publiczną, CSPI po prostu usunęło z sieci sekcje swojego wsparcia dla tłuszczów trans. Zwróć uwagę, że według obecnych informacji na ich stronie, oś czasu dotycząca tłuszczów trans zaczyna się w 1993 r. – kiedy CSPI zdało sobie sprawę z tego, że należy zmienić narrację i zacząć wspierać eliminację tłuszczów trans.
Następnie CSPI zaczęło zbierać pieniądze na kampanie mające na celu powstrzymanie promowanej przez siebie substancji wywołującej choroby serca. Jak diaboliczne to jest? Stwórz problem, a następnie weź pieniądze od innych na rozwiązanie go.
Te nieuczciwe praktyki zostały zauważone przez dr Mary Enig w artykule z 2003 roku, w którym napisała:
„20 października 1993 r. CSPI miało bezczelność zwołać konferencję prasową w Waszyngtonie i ostro krytykować główne sieci fast foodów za zrobienie tego, do czego wcześniej zmusiło ich CSPI, a mianowicie za używanie częściowo uwodornionych olejów roślinnych w ich frytownicach.
W tym dniu CSPI – przez wiele lat gorliwy zwolennik częściowo uwodornionych olejów, nawet gdy ich niekorzystne skutki zdrowotne były widoczne – zmieniło swoje stanowisko po pojawieniu się niekorzystnych doniesień medycznych, łączących kwasy tłuszczowe trans zawarte w tych przetworzonych olejach z chorobą wieńcową i nowotworami.…
Dzięki CSPI zdrowe, tradycyjne tłuszcze prawie całkowicie zniknęły z pożywienia i zostały zastąpione przez tłuszcze trans, o których wiadomo, że są przyczyną wielu chorób. Do 1990 roku większość sieci fast foodów przeszła na częściowo uwodorniony olej roślinny…
Kto skorzystał? Soja, oczywiście… Jacobson zauważyła, że w biuletynie CSPI ze stycznia 1991 r. napisano: „do naszych wysiłków ostatecznie dołączyło… American Soybean Association”.
Jeszcze bardziej skandaliczne jest ciągłe zalecanie CSPI, aby jeść nienasycone tłuszcze, takie jak olej sojowy i rzepakowy, oraz unikać masła i innych zdrowych tłuszczów nasyconych, przy jednoczesnym twierdzeniu, że „zmiana tłuszczów nie zmniejsza ryzyka śmierci”.
To zalecenie całkowicie pomija przekonujące dowody naukowe świadczące o tym, że oleje roślinne, w tym kwas linolowy omega-6, stwarzają poważne zagrożenie dla zdrowia i przyczyniają się do rozwoju chorób przewlekłych. Z kolei choroby przewlekłe zwiększają śmiertelność.
CSPI chroni przede wszystkim duży biznes
Tendencja do podążania za nauką i propagandą przemysłu stała się trendem w CSPI. Na przykład, dopiero w 2013 roku CSPI ostatecznie obniżyło ocenę sztucznego słodzika Splenda z dawnej kategorii „bezpieczny” do kategorii „należy zachować ostrożność”.
W 2016 roku ponownie go obniżyli, z „należy zachować ostrożność” na „należy unikać”. Mimo to CSPI nadal promuje dietetyczne napoje gazowane jako bezpieczniejszą alternatywę dla zwykłych napojów gazowanych, twierdząc, że „nie sprzyjają cukrzycy, przybieraniu na wadze ani chorobom serca w taki sposób, jak zwykłe napoje gazowane”.
Ponadto grupa silnie wspiera GMO i aktywnie podważa ruch znakowania GMO, w wyniku czego Stany Zjednoczone są jedynym krajem na świecie, który nie ma jasnego oznakowania GMO. W sierpniu 2001 roku organizacja wezwała FDA do podjęcia działań regulacyjnych przeciwko firmom spożywczym używających etykiet „nie zawiera GMO”, twierdząc, że takie etykiety mogą „oszukiwać konsumentów”.
W podobnym duchu grupa sprzeciwia się wyraźnemu oznakowaniu wysokoprzetworzonego podrobionego mięsa. W liście do FDA z maja 2018 r. CSPI wezwała agencję do „odrzucenia wysiłków Cattlemen’s Association podjętych w Stanach Zjednoczonych mających na celu zakazanie używania terminów „mięso” lub „wołowina” w odniesieniu do białek pochodzenia roślinnego i syntetycznych sprzedawanych jako alternatywa dla tradycyjnego mięsa”. Podsumowując, wydaje się, że CSPI jest całkowicie przeciwne idei dobrze poinformowanej opinii publicznej.
CSPI była również promotorem całkowicie obalonego mitu o niskiej zawartości tłuszczu. W 1995 roku rozpoczęli kampanię „1% lub mniej”, która zachęcała wszystkich w wieku powyżej 2 lat do przestawienia się z mleka pełnego i 2% na mleko odtłuszczone (znane również jako mleko beztłuszczowe) w celu zmniejszenia zawartości tłuszczów nasyconych.
Była to kolejna udana kampania, która zaowocowała podwojeniem sprzedaży odtłuszczonego mleka. Jednak, podobnie jak ich kampania dotycząca tłuszczów trans, była równie nieprzemyślana, biorąc pod uwagę wyniki badań pokazujące, że pełnotłusty nabiał obniża ryzyko śmierci z powodu cukrzycy i chorób sercowo-naczyniowych, takich jak udar mózgu.
CSPI wielokrotnie zbezcześciło swoją misję
Biorąc pod uwagę potencjalne, a w niektórych przypadkach dobrze udokumentowane, zagrożenia dla zdrowia związane z tłuszczami trans, sztucznymi substancjami słodzącymi, soją, GMO, dietą niskotłuszczową i sztucznym mięsem, realizacja misji CSPI dotyczącej ochrony i poprawy zdrowia publicznego jest co najmniej wątpliwa.
Wygląda na to, że grupa CSPI jest bardziej zainteresowana ochroną dochodowych gałęzi przemysłu i zamierza zniszczyć firmy sprzedające witaminy i suplementy o naturalnym działaniu przeciwwirusowym.
Faktem jest, że chcą położyć kres Mercola.com, ponieważ jesteśmy poważnym zagrożeniem dla ich programu mówiąc prawdę o zagrożeniach dla zdrowia.