Według dr. Mercoli
Chociaż nikt nie wie dokładnie, kiedy odkryto kawę, według National Coffee Association istnieje wiele legend związanych z jej pochodzeniem. Najczęściej powtarzana historia dotyczy pasterza kóz, który odkrył potencjał ziaren kawy, gdy zauważył zachowanie swoich kóz po ich zjedzeniu.
To dało początek ogromnemu przemysłowi. Według danych zebranych przez World Atlas, do trzech krajów o największym spożyciu kawy należą: Finlandia – gdzie obywatele wypijają 12 kilogramów kawy na osobę rocznie, Norwegia – gdzie spożywanych jest 9,9 kg (21,8 funta) kawy na mieszkańca, Islandia – gdzie rocznie na osobę przypada 9 kg (19,8 funta) kawy.
Stany Zjednoczone zajmują 25. miejsce, za Portugalią, Libanem, Chorwacją, Grecją i Brazylią. Amerykanie konsumują 4,2 kg (9,2 funta) kawy na mieszkańca. Zgodnie z najnowszymi danymi zebranymi przez National Coffee Association, podanymi przez Daily Coffee News, ilość kawy spożywanej w Ameryce pozostała niezmieniona w ciągu ostatniego roku, ale rośnie liczba koneserów kawy.
Według Daily Coffee News, po raz pierwszy od 69 lat publikowania trendów kawowych, statystyki dotyczące spożycia kawy dla koneserów wyprzedziły spożycie zwykłej kawy. Kolejny interesujący fakt: jeśli często odwiedzasz lokalną kawiarnię na poranną filiżankę kawy, rocznie możesz spędzać do 45 godzin czekając na zastrzyk kofeiny.
Ale niezależnie od tego, czy stoisz w kolejce po kawę, czy parzysz ją w domu, czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, czy łagodny efekt moczopędny, którego doświadczasz, może powodować odwodnienie?
Nie wierz w plotki o odwodnieniu powodowanym przez kawę
Prawdopodobnie zaczęło się to od plotek, ale badania naukowe dowiodły, że nawet umiarkowane codzienne spożycie kawy nie powoduje odwodnienia. Od dawna sugerowano, że kawa i inne napoje zawierające kofeinę mogą powodować odwodnienie i dlatego należy ich unikać, aby zachować optymalną równowagę płynów.
W celu oceny parametrów fizjologicznych, do badania włączono 50 mężczyzn, którzy codziennie pili od trzech do sześciu filiżanek kawy lub wody. Podczas badania naukowcy kontrolowali aktywność uczestników, spożycie jedzenia, kawy i innych płynów.
Zmierzono całkowitą zawartość wody w organizmie. Do oceny stanu nawodnienia wykorzystano markery z moczu i krwi. Co ciekawe, stwierdzono, że „nie było znaczących różnic w szerokim zakresie hematologicznych i moczowych wskaźników stanu nawodnienia między próbami”.
Ich dane sugerują, że osoby pijące kawę osiągali taki sam poziom nawodnienia po wypiciu kawy, jak po wypiciu wody. Dr Daniel Vigil z David Geffen School of Medicine na Uniwersytecie Kalifornijskim wyjaśnił w wywiadzie dla Time Magazine, dlaczego łagodne działanie moczopędne kofeiny nie powoduje odwodnienia, a zwiększa poziom nawodnienia.
Chociaż logiczne wydaje się założenie, że kawa zwiększa utratę wody ze względu na swoje działanie mocząpędne, Vigil wyjaśnił, że organizm nie traci więcej płynów z powodu łagodnego moczopędnego działania kofeiny niż wynosi ilość wody dostarczana wraz z kawą. Wyjaśnia, że ból głowy po wypiciu porannej filiżanki kawy może oznaczać wrażliwość na kofeinę lub że wcześniejsze odwodnienie.
Niektóre napoje mają lepsze właściwości nawadniające
Badanie opublikowane w American Journal of Clinical Nutrition miało na celu ocenę potencjału nawodniającego różnych napojów oraz określenie wskaźnika nawodnienia. Badacze chcieli sklasyfikować napoje, które promują równowagę płynów w warunkach klinicznych, aby pomóc osobom, które mogą nie mieć swobodnego dostępu do płynów lub możliwości częstych przerw na skorzystanie z łazienki.
Przeanalizowano wpływ 13 powszechnie spożywanych napojów na uczestników badania o optymalnym stanie nawodnienia i odkryto, że napoje, które wolniej opuszczały żołądek były w stanie nawadniać organizm przez dłuższy czas. Według CNN, do czynników spowalniających wchłanianie należały: białko, pełnotłuste mleko i niski poziom cukru, surowe mleko lub woda kokosowa.
Badacze odkryli, że podniesienie poziomu cukru w napojach nie zwiększa korzyści płynących z nawodnienia. Właściwie to nie tylko przyczyniło się do rozwoju insulinooporności, ale wyższe poziomy cukru spowodowały większe odwodnienie po dotarciu płynu do jelita cienkiego.
Funkcjonowanie każdej komórki organizmu zależy od stanu nawodnienia. Nawodnienie ma kluczowe znaczenie dla zdrowia układu sercowo-naczyniowego, ponieważ utrzymuje sprawną pracę mięśni i pomaga sercu łatwiej pompować krew przez organizm.
Jednak nawodnienie polega na przedostaniu się wody do komórek, a nie tylko na piciu większej ilości wody.
Kawa stymuluje brązowy tłuszcz i metabolizm
Większość ludzi pije kawę rano, aby zwiększyć poziom energii. Naukowcy odkryli, że ilość kofeiny w jednej standardowej filiżance kawy wystarcza do stymulacji aktywności brązowego tłuszczu, co powoduje spalanie większej ilości energii i potencjalnie poprawia wrażliwość na insulinę. Może to również pomóc w poprawie kontroli wagi.
Brązowa tkanka tłuszczowa bierze udział w wytwarzaniu ciepła oraz spalaniu glukozy i tłuszczów w reakcji mitochondrialnej, w której pośredniczy mitochondrialne białko rozprzęgające 1 (UCP1). Zwiększona regulacja UCP1 może zmniejszyć ryzyko otyłości. Badacze przeprowadzili analizę wyników ekspozycji na kofeinę w badaniach na kulturach komórkowych i badaniach obejmujących zdrowych ludzi.
W obu eksperymentach dane wykazały pozytywne wyniki. Leczenie kofeiną zwiększyło ekspresję UCP1 w hodowli komórkowej. U zdrowych osób dorosłych obrazowanie wykazało podwyższoną temperaturę brązowej tkanki tłuszczowej w okolicy nadobojczykowej po wypiciu kawy, której nie obserwowano po wypiciu wody.
Dodatkowe korzyści zdrowotne związane z kawą
Zrezygnuj ze smakowej śmietanki i cukru, jeśli chcesz cieszyć się wieloma korzyściami zdrowotnymi związanymi z prawidłowo wyhodowaną, zebraną i paloną kawą. Harvard opowiada o historii kawy i jej znaczeniu dla zdrowia. W 1991 roku Światowa Organizacja Zdrowia umieściła kawę na liście potencjalnych czynników rakotwórczych. Jednak dane z badań z 2016 r. wykazały, że kawa wiązała się ze zmniejszonym ryzykiem niektórych nowotworów.
Kawa kojarzy się z pobudzeniem psychicznym, zwłaszcza w kulturach zachodnich. Badacze odkryli, że po ekspozycji na obrazy związane z kawą, uczestnicy badania reagowali tak, jakby wypili napój. Uczestnicy postrzegali czas jako krótszy i myśleli w bardziej konkretny, precyzyjny sposób, co sugeruje większą czujność umysłu.
Kolejna metaanaliza obejmująca 30 badań perspektywicznych przeprowadzonych w latach 2002-2015 wykazała, że picie kawy jest odwrotnie skorelowane z ryzykiem rozwoju cukrzycy typu 2. Osoby w wieku od 20 do 70 lat były obserwowane przez średnio 5,8 lat. Naukowcy odkryli, że osoby, które piły kawę miały mniejsze ryzyko wystąpienia stanu przedcukrzycowego i cukrzycy typu 2 niż osoby niepijące kawy w ogóle.
Inne długoterminowe badanie sugeruje, że to kawa zmniejsza ryzyko cukrzycy, a nie herbata. Szczegółowe informacje zbierano co 2-4 lata przez ponad 20 lat od uczestników trzech dużych badań. Dane pokazały, że wzrost spożycia kawy o więcej niż jedną filiżankę dziennie w ciągu 4 lat wiązał się z 12% spadkiem ryzyka cukrzycy typu 2 w ciągu kolejnych czterech lat.
Metaanaliza wykazała, że kawa przynosi korzyści również sportowcom, poprawiając ich wydajność. W innym badaniu odkryto, że kofeina zmniejsza potreningową bolesność mięśni.
Wybierz ciemno paloną kawę z ekologicznych lub biodynamicznych upraw
Chociaż picie kawy ma wiele zalet, ważne jest, aby pić kawę z ciemno palonych ziaren pochodzących z ekologicznej lub biologicznej uprawy. Brązowe lub czarne ziarna kawy, w stanie surowym były zielone. Ziarna są palone w specjalnym piecu, co pozwala uwolnić ich smak.
Ziarna kawy mogą być jasno lub ciemno palone – każdy sposób palenia zapewnia niepowtarzalny smak i kwasowość. Kawa ciemno palona ma jedne z najlepszych właściwości prozdrowotnych związanych z wysokim poziomem przeciwutleniaczy i niskim poziomem akryloamidu.
Przy wyborze kawy nie zależy kierować się tylko sposobem palenia ziaren. Ważne jest również, aby wybierać kawę z ekologicznych lub biodynamicznych upraw. Na przykład, starając się monitorować pozostałości substancji chemicznych, marka Nestle oświadczyła:
„…w niektórych partiach zielonej kawy poziomy pozostałości potencjalnie szkodliwych substancji chemicznych są bliskie limitom określonym w przepisach. Wzmacniamy nasze kontrole, współpracując z dostawcami, aby zapewnić, że nasza zielona kawa nadal spełnia przepisy obowiązujące na całym świecie”.
Pozostałości potencjalnie szkodliwych substancji chemicznych w kawie są wynikiem stosowania glifosatu w krajach uprawiających kawę. Nestle wprowadziło w życie nowe procedury od 1 października 2019 r., w celu obniżenia poziomu zanieczyszczenia glifosatem w ziarnach kawy. Bloomberg informuje, że może to „skomplikować globalny handel kawą”.
Brazylijscy producenci donoszą, że pracują nad zmniejszeniem pozostałości potencjalnie szkodliwych substancji chemicznych, aby spełnić europejskie wymagania, które są znacznie surowsze niż przepisy amerykańskie. Należy pamiętać, że jakość żywności zależy od metod jej uprawy lub hodowli.
Nawet żywność produkowana metodami ekologicznymi – co oznacza, że jest uprawiana bez pestycydów – może być uprawiana na glebie ubogiej w składniki odżywcze.