Według dr. Mercoli
W czasie pandemicznej burzy medialnej na początku 2021 r. badanie opublikowane w czasopiśmie Atherosclerosis ujawniło, że osoby przyjmujące statyny miały wyższy wskaźnik zdarzeń sercowo-naczyniowych niż osoby, które nie przyjmowały statyn.
W badaniu naukowcy rozdzielili uczestników na grupy, przypisując im punktację w odniesieniu do uwapnienia tętnicy wieńcowej (CAC). Nazywa się to również wskaźnikiem uwapnienia tętnic wieńcowych lub skalą Agatstona. Do wykrywania nagromadzenia blaszki miażdżycowej w tętnicach wieńcowych służy nieinwazyjna tomografia komputerowa.
Lekarze wykorzystują ten wskaźnik do obliczenia ryzyka rozwoju choroby wieńcowej, ponieważ mierzy on stopień uwapnienia tętnic wieńcowych. Dane wykazały, że ryzyko chorób serca koreluje z tym wynikiem. Im niższy wynik, tym mniejsze prawdopodobieństwo wystąpienia incydentu sercowo-naczyniowego w danym wieku. Wyniki mogą znajdować się w zakresie od zera do ponad 400.
- Zero — Brak blaszki miażdżycowej; niskie ryzyko zawału serca.
- 1-10 — Mała ilość blaszki miażdżycowej; ryzyko chorób serca poniżej10%.
- 11-100 — Niewielka ilość blaszki miażdżycowej; niskie ryzyko chorób serca i umiarkowane ryzyko zawału serca.
- 101-400 — Umiarkowana ilość blaszki miażdżycowej, która może blokować tętnice wieńcowe; umiarkowane lub wysokie ryzyko zawału serca.
- 400+ — Duża ilość uwapnionej blaszki miażdżycowej w tętnicach wieńcowych; ponad 90% ryzyko zablokowania tętnicy.
U osób w wieku od 40 do 70 lat ze zwiększonym ryzykiem chorób serca, ale bez objawów, lekarze rozważają wykonanie testu CAC. Osoby z rodzinną historią chorób serca, które w przeszłości lub obecnie paliły papierosy, mają nadwagę, prowadzą siedzący tryb życia lub mają w wywiadzie wysoki poziom cholesterolu, cukrzycę lub wysokie ciśnienie krwi, mają zwiększone ryzyko chorób serca.
Jednak nie wszyscy lekarze stosują wynik CAC zgodnie z zaleceniami. Pisząc dla Texas Heart Institute, zastępca dyrektora medycznego, dr Stephanie Coulter, stwierdziła: „Kiedy moi pacjenci wysokiego ryzyka nie przyjmują statyn obniżających poziom cholesterolu, wskaźnik uwapnienia tętnic może być dla nich bardzo silnym motywatorem do podążania za moimi zaleceniami”.
Jednak w dalszej części artykułu podkreślono, że test jest odpowiedni tylko dla pacjentów o umiarkowanym ryzyku, a osoby z niskim lub wysokim ryzykiem chorób serca nie odnoszą z niego korzyści. Badanie opublikowane w Atherosclerosis wskazuje, że nawet przy wysokim wyniku CAC przyjmowanie statyn nie zmniejsza ryzyka wystąpienia incydentu sercowo-naczyniowego, a w rzeczywistości nawet je zwiększa.
Dane pokazują, że statyny zwiększają ryzyko wystąpienia zdarzeń sercowo-naczyniowych
Naukowcy pracowali przy założeniu, że statyny nie obniżają wyniku CAC i mogą zwiększać uwapnienie tętnic. Wykorzystano znaczenie prognostyczne CAC u 28 025 pacjentów w wieku od 40 do 75 lat stosujących i nie stosujących statyn. Naukowcy przeanalizowali dane pod kątem tradycyjnych czynników ryzyka chorób sercowo-naczyniowych i zbadali objętość, gęstość i obszar CAC.
Prawie 11 miesięcy po opublikowaniu wyników, Tucker Goodrich wyodrębnił dane z Tabeli 1 w formie graficznej, które pokazują, że tylko w przypadku osób o najwyższej punktacji CAC wynoszącej powyżej 400 dane były prawie identyczne między osobami przyjmującymi statyny i osobami nieprzyjmującymi statyn. W przypadku niższej punktacji osoby przyjmujące statyny zawsze miały więcej incydentów sercowo-naczyniowych niż osoby, które ich nie przyjmowały.
Naukowcy przyznali, że zgodnie z zalecanym stosowaniem punktacji CAC, znana była tylko punktacja wyjściowa, więc badacze nie byli w stanie ocenić, czy statyny wpływają na progresję uwapnienia tętnic. W badanej grupie występowała ograniczona różnorodność rasowa i etniczna.
Jednak pomimo ograniczeń badania i wyników, analiza wykorzystała dane z jednej z największych dostępnych do tej pory bzy danych i zapewnia „zarówno rzeczywiste, jak i badawcze wsparcie dla roli CAC w stratyfikacji ryzyka pacjentów przyjmujących statyny”.
Tucker Goodrich zacytował artykuł opublikowany w styczniu 2021 r. w American College of Cardiology, w którym autorzy przeanalizowali dane. Badacze stwierdzili, że:
„Wyniki potwierdzają, że CAC ma wartość prognostyczną dla osób stosujących statyny, chociaż związek ten jest osłabiony. Uwzględnienie tylko zdarzeń śmiertelnych i stosunkowo podwyższony, ale wciąż niski wskaźnik śmiertelności wśród osób stosujących statyny w porównaniu z osobami z zerowym wynikiem CAC niestosującymi tych leków utrudnia interpretację.
Kluczowym mechanizmem leżącym u podstaw tego zjawiska jest to, że statyny zwiększają gęstość blaszki miażdżycowej, paradoksalnie podnosząc w ten sposób wynik CAC w skali Agatston — ponieważ gęstość jest wyższa”.
Wydaje się, że istnieje pewna rozbieżność. Po pierwsze, dane, które pokazują, że osoby z wynikiem CAC wynoszącym zero — brak blaszki miażdżycowej i niskie ryzyko — w nieuzasadniony sposób przyjmowały statyny. Po drugie, badanie potwierdza, że przyjęto wyjściową punktację CAC, więc nie można było ustalić, jak bardzo gęstość blaszki miażdżycowej zmieniła się w czasie w tej populacji.
Ponadto, dane wykazały, że niezależnie od kategorii CAC osoby przyjmujące statyny umierały częściej niż osoby, które nie przyjmowały leków z tej grupy. Jednak autorzy postulowali, że rosnącą gęstość blaszki miażdżycowej, która podnosi wynik CAC, można przezwyciężyć poprzez wykonanie dodatkowych badań CAC i zbadanie ochronnej roli, jaką gęsto uwapniona blaszka miażdżycowa może odgrywać w zdrowiu sercowo-naczyniowym.
Innymi słowy, dodatkowe badanie CAC powinno być wykonane przed przepisaniem statyn. Ponowne wykonywanie tego badania nie jest zalecane, ponieważ naraża pacjentów na takie samo promieniowanie jak 10 prześwietleń rentgenowskich, co może negatywnie wpłynąć na wyniki badania.
Statyny powodują więcej szkód niż duże marnotrawstwo pieniędzy
Pomimo dziesięcioleci stosowania statyn oraz oczerniania tłuszczów nasyconych i cholesterolu, choroby serca pozostają główną przyczyną zgonów na świecie. Chociaż naukowcy w opisywanym badaniu nie wspominają o tym, ich dane potwierdzają wcześniejsze wyniki badań, które pokazują, że statyny są nie tylko kolosalną stratą pieniędzy, ale prawdopodobnie są szkodliwe dla zdrowia.
W 2014 roku dr Maryanne Demasi wyprodukowała film dokumentalny pt. „Heart of The Matter: Dietary Villains”. Film ujawnił mity stojące za modą na statyny i powiązania finansowe, które napędzały przemysł. Był tak szczegółowy, że przekonano ABC-TV do wycofania dwuczęściowego serialu.
Od czasu wydania tego dokumentu liczba dowodów przeciwko teorii cholesterolu i statyn wzrosła. Dr Malcolm Kendrick, lekarz rodzinny z brytyjskiej Narodowej Służby Zdrowia, wyraził swoje niedowierzanie, jak szeroko stosowane są statyny, pomimo dowodów naukowych świadczących, że nie są one skuteczne, a być może nawet szkodliwe.
Dane wykazały, że statyny nie są obojętne dla zdrowia i w rzeczywistości mogą być szkodliwe, nie chroniąc jednocześnie przed chorobami serca. Jednym ze skutków ubocznych obniżenia poziomu cholesterolu jest upośledzenie zdolności poznawczych.
Jedno z badań wykazało, że pacjenci z łagodnymi zaburzeniami poznawczymi mieli dwukrotnie większe ryzyko wystąpienia demencji podczas stosowania statyn lipofilowych, takich jak atorwastatyna (Lipitor), simwastatyna (Zocor), fluwastatyna (Lescol) i lowastatyna (Altoprev), które łatwiej rozpuszczają się w tłuszczach.
Według danych opublikowanych w artykule z Harvardu, te same leki, które zwiększają ryzyko demencji, mogą obniżyć ryzyko raka wątroby, co nie jest wyborem, który powinien podejmować każdy pacjent. Istnieją również dowody sugerujące, że osoby przyjmujące statyny mają dwukrotnie większe ryzyko zachorowania na cukrzycę niż osoby niestosujące tych leków, a przyjmowanie statyn przez okres dłuższy niż dwa lata trzykrotnie zwiększa to ryzyko.
Nie wszystkie dane pokazują, że osoby przyjmujące statyny mają więcej zdarzeń sercowych niż osoby nieprzyjmujące statyn. Niektóre, jak systematyczny przegląd opublikowany w 2015 r., wykazały, że pomimo dodatkowego ryzyka demencji i cukrzycy, osoby przyjmujące statyny żyją średnio tylko od 3,2 do 4,1 dnia dłużej niż osoby, które nie przyjmują leku.
Organizm potrzebuje cholesterolu do życia
Czynniki wyzwalające choroby sercowo-naczyniowe są bardziej złożone niż samo obniżenie poziomu cholesterolu. Według danych, obniżenie poziomu cholesterolu nie jest panaceum na unikanie chorób serca i wydłużanie życia. Dr Kendrick podważa trafność hipotezy dotyczącej cholesterolu LDL, pisząc:
„Aby hipoteza LDL była prawidłowa, wymaga, aby LDL mógł przemieszczać się przez wyściółkę tętnicy, komórki śródbłonka do ściany tętnicy. Jest to uważane za punkt wyjścia do tworzenia blaszek miażdżycowych. Problem z tą hipotezą polega na tym, że LDL nie może dostać się do żadnej komórki, nie mówiąc już o komórce śródbłonka, chyba że ta komórka tego chce”.
Jednak uszkodzenie ścian tętnic może być wywołane kilkoma czynnikami, w tym wysokim ciśnieniem krwi, stanem zapalnym, podwyższonym poziomem glukozy we krwi i paleniem tytoniu. Po uszkodzeniu tętnicy blaszka miażdżycowa zaczyna gromadzić się w danym miejscu jako mechanizm ochronny. Problem pojawia się, gdy tempo uszkodzeń i powstawanie skrzepów przewyższa zdolność organizmu do ich naprawy.
Warto zrozumieć jak ważny jest cholesterol dla ludzkiego organizmu. Według dr Zoe Harcombe - eksperta ds. żywienia, autorki i mówcy publicznego: „Gdybyś nie miał cholesterolu w swoim ciele, byłbyś martwy”.
Jak zauważyła dr Harcombe, pogląd, że istnieje dobry i zły cholesterol, również jest błędny. LDL i lipoproteiny o dużej gęstości (HDL) nie są nawet cholesterolem, ale raczej nośnikami i transporterami cholesterolu, trójglicerydów (tłuszczów), fosfolipidów i białek. „LDL można dokładniej nazwać nośnikiem świeżego cholesterolu, a HDL nośnikiem cholesterolu z recyklingu” – stwierdziła dr Harcombe.
Jak rozpoznać i zmniejszyć ryzyko chorób serca?
Stosowanie prostych strategii w domu może pomóc w normalizacji poziomu cholesterolu i glukozy we krwi. Uważam, że pomiar całkowitego cholesterolu nie jest wystarczający do dokładnej oceny ryzyka chorób serca, chyba że przekracza 300.
W niektórych przypadkach wysoki poziom cholesterolu może wskazywać na zwiększone ryzyko, gdy poziom LDL lub trójglicerydów jest wysoki, a poziom HDL jest niski. Można lepiej ocenić ryzyko, patrząc na dwa poniższe wskaźniki, w połączeniu z innymi czynnikami stylu życia, takimi jak wyniki badania poziomu ferrytyny i transpeptydazy gamma-glutamylowej (GGT). W celu dokładniejszej oceny ryzyka sercowo-naczyniowego warto obliczyć:
- Stosunek cholesterolu do HDL — Jest to iloraz poziomu całkowitego cholesterol i poziomu HDL. Stosunek ten powinien wynosić poniżej 5:1; stosunek poniżej 3,5 do 1 jest uważany za optymalny
- Stosunek trójglicerydów do HDL — Jest to iloraz poziomu trójglicerydów i poziomu HDL. Powinien wynosić poniżej 2
Jednak zamiast skupiać się na poziomie cholesterolu, warto wykonać dwa inne badania, które pozwalają znacznie dokładniej ocenić ryzyko CVD, a mianowicie badanie poziomu ferrytyny w surowicy i transpeptydazy gamma-glutamylowej (GGT). Test GGT może być używany jako marker przesiewowy pod kątem nadmiaru wolnego żelaza i jest doskonałym wskaźnikiem ryzyka nagłej śmierci sercowej.
Poniżej wymieniono kilka sugestii, które pomagają obniżyć ryzyko sercowo-naczyniowe poprzez obniżenie insulinooporności, przywrócenie wrażliwości na insulinę, a także poprzez wpływ na inne mechanizmy chroniące serce:
Unikaj zanieczyszczeń środowiskowych i toksyn, w tym palenia tytoniu, wapowania, metali ciężkich, herbicydów i pestycydów, zwłaszcza glifosatu. |
Zminimalizuj ekspozycję na pola elektromagnetyczne i promieniowanie pochodzące z telefonów komórkowych, Wi-Fi, routerów, inteligentnych liczników i innych urządzeń, ponieważ ten rodzaj promieniowania powoduje poważne uszkodzenia komórkowe wywołane przez wolne rodniki i dysfunkcję mitochondriów. |
Spożywaj nieprzetworzoną, pełnowartościową dietę o niskiej zawartości węglowodanów netto i wysokiej zawartości zdrowych tłuszczów. Dieta ketogeniczna – która ma bardzo niską zawartość węglowodanów netto i wysoką zawartość zdrowych tłuszczów – jest kluczem do poprawy funkcji mitochondriów. |
Kiedy organizm jest w stanie spalać tłuszcz jako paliwo, wątroba wytwarza rozpuszczalne w wodzie tłuszcze zwane ketonami, które spalają się znacznie wydajniej niż węglowodany. Dzięki temu powstaje mniej reaktywnych form tlenu i wtórnych wolnych rodników. Ketony zmniejszają również stany zapalne i poprawiają metabolizm glukozy. |
Spożywaj pokarmy bogate w azotany, aby znormalizować ciśnienie krwi. Dobrymi źródłami azotanów są rukola, kolendra, rabarbar, sałata maślana, mieszanka warzyw mesclun, buraki, świeży sok z buraków, zakwas buraczany (sfermentowany sok z buraków) i sfermentowany proszek buraczany. |
Zadbaj o odpowiednią ilość ruchu w ciągu dnia; staraj się chodzić więcej i codziennie wykonywać ćwiczenia o większej intensywności – na ile pozwala Twój obecny stan zdrowia. |
Stosuj post przerywany. Po przyzwyczajeniu się do przerywanego postu trwającego od 16 do 18 godzin, możesz spróbować wykonywać bardziej rygorystyczny post raz lub dwa razy w tygodniu, spożywając od 300 do 800 kalorii na posiłek wypełniony składnikami odżywczymi wspomagającymi detoksykację, a następnie poszcząc przez 24 godziny. Tym sposobem spożywasz tylko jeden posiłek o wartości 300-800 kalorii w ciągu 42 godzin. |
Osoby z chorobami serca powinny rozważyć wzmocnioną zewnętrzną kontrpulsację (EECP). Więcej informacji można znaleźć na stronie EECP.com. |
Zadbaj o rozsądną ekspozycję na słońce, aby zoptymalizować stan witaminy D i/lub stosuj doustną suplementację witaminy D3 z magnezem i witaminą K2. |
Wdrażaj praktyki dobrego samopoczucia, takie jak kontakt z osobami bliskimi i praktykowanie wdzięczności. |